Jaki Franciszek Bergoglio jest to każdy widzi, ale nie wiem po co koniecznie trzeba dorabiać akurat do tego spotkania te nazwiska. Poniższe zdjęcia prezentują autentyczne spotkania przedstawicieli Rothschildów z nim. Nie całował im rąk (a przynajmniej na zdjęciach i nagraniach), a miał okazję i to byli autentycznie Rothschildowie.
Prosty przykład na nieuctwo Ziobry Kilkanaście lat temu zderzyłem się z Ziobrą w telewizji. Dyskusja dotyczyła pomysłów przywrócenia kary śmierci. Ziobro, że tak trzeba, bo rzekomo w Stanie Floryda po przywróceniu kary śmierci spadła przestępczość. Twierdził, że występuje tu korelacja statystyczna. Zacznijmy od tego stwierdzenia. Po pierwsze, jest to nieprawda. Zmalała owszem, ale na krótko. Z większej perspektywy, lat, a nie dni, przestępczość wzrosła. Po drugie, to żaden dowód. Nie dowodzi się za pomocą jednego przypadku. Wyjątek nie jest regułą. Po trzecie, takie zjawiska, jak przestępczość mają wiele przyczyn. Nie można udowodnić prawdziwości tezy manipulując jednym parametrem. Nawet, jeśli takie zjawisko wystąpiło, to nie wiadomo, z jakiego powodu. Może wcale nie z tego. Po czwarte, nie jest dowodem na nic wypowiedź jednego eksperta. Nauka zna takie pojęcie jak zdanie odosobnione. Odosobnione, to nie znaczy, że nieprawdziwe, tylko niepodzielane przez większość. Nauka nie posługuje w procesie dowodzenia poglądem jednego naukowca lub wynikiem jednego pomiaru. Zresztą w ogóle nauka nie posługuje się wypowiedziami (nawet najmądrzejszymi), jako „dowodami”. Aby uznać fakt za udowodniony, potrzeba wielu badań, nie jednego. Nie wolno udowadniać ogółu szczegółem. Po piąte, korelacja statystyczna nie jest wystarczającym dowodem na istnienie przyczynowości, a tym bardziej jej kierunku. Na przykład: w maju kwitną kasztanowce i odbywają się matury. Pełna korelacja statystyczna. A jednak nie jest prawdą, że kwitnienie kasztanowców jest przyczyną egzaminów maturalnych. Mamy zdanie: słońce zachodzi i robi się ciemno. Nie jest prawdą, że słońce zachodzi, bo robi się ciemno, ale jest prawdą, że przyczyną nastawania ciemności jest zachód słońca. Aby udowodnić, że przyczyną zapadania ciemności jest zachód słońca, trzeba opisać cały przebieg zjawiska. Akurat w tym przypadku jest to dość proste (ruch obrotowy Ziemi, Ziemia jest kulą, światło rozchodzi się po liniach prostych itd.). Słowem, nie wystarczy stwierdzić jednoczesność tych zjawisk. Trzeba przedstawić dowód na istnienie przyczyny, w tym przypadku trzeba opisać cały przebieg zjawiska. Tym bardziej że przestępczość ma wiele przyczyn, np. poziom wykształcenia społeczeństwa, obowiązujące prawo, wzorce obyczajowe, religia, nawet pogoda (na przykład, gdy pada deszcz, jest mniej bójek na ulicy). W procesie dowodzenia nie wolno dobierać faktów pod tezę. Ziobro powołuje się jako dowodami, zbiorem faktów wybranych pod tezę. Trzeba uwzględniać wszystkie fakty, także te, które nam nie pasują. Dziś rano, jedna z czytelniczek chciała mi udowodnić wielkie zagrożenie ze strony nieletnich, bo dziecko jej znajomej zostało pobite przez równie młodych chłopców. To jest właśnie dobieranie faktów pod tezę i udowadnianie tezy fałszywej. Dla przykładu: w 2022 roku doszło na razie do 656 zabójstw. Większości z nich dopuścili się mężczyźni w wieku od 18 do 25 lat. Nie mam danych co do nieletnich sprawców w 2022 roku, ale mam za lata wcześniejsze: rok 2005 – 11, 2006 – 19, 2007 – 11, 2008 – 9, 2009 – 12. Wbrew powszechnemu przekonaniu, przestępczość nieletnich jest znikoma na tle wszystkich grup wiekowych. W przypadku zabójstw wynosi ona ok. 0,15%. Mniej niż dwa promile. Ziobro jest nieukiem, o czym wiadomo od dawna, ale ten sposób myślenia jest bardzo rozpowszechniony. Odczytań: 79 EmerytUr. 16 lipca 1948 r., aktywista wydarzeń marca 68. Były działacz opozycji antykomunistycznej z lat 1968-1989, wielokrotnie represjonowany i dwukrotnie za tę działalność Honorowy KOD i NSZZ „Solidarność”Autor o sobie
Św. Piotr, pierwszy prawowity papież, woła: „Ratujcie się spośród tego przewrotnego pokolenia!” (Dz 2, 40). Quicumque vult salvus esse, ante omnia opus est ut teneat catholicam fidem. Ktokolwiek pragnie być zbawiony, przede wszystkim winien się trzymać katolickiej wiary. (Wyznanie wiary św. Atanazego) Ecclesia ibi est, ubi fides
13 marca 2022 13:06/w Informacje, Kościół, Świat, Świat Radio MaryjaMacki Władimira Putina nie sięgają tylko rosyjskiej Cerkwii Prawosławnej, która jest mu w osobie patriarchy Cyryla całkowicie podporządkowana, ani też byłych wpływowych polityków zachodnich, którzy dzisiaj mają ciepłe posady w rosyjskich spółkach. Wpływy dyktatora z Kremla sięgnęły niestety również samego Kościoła katolickiego, czego najbardziej jaskrawym obrazem jest ostatni artykuł ks. abp. Carlo Marii Vigano. Były nuncjusz apostolski w USA, uchodzący ostatnio za niemal niepodważalny autorytet w pewnych, choć dość wąskich, kręgach katolickich, zabrał głos ws. inwazji Rosji na Ukrainę, powielając niemal jota w jotę rosyjską propagandę. Według ks. abp. Vigano cała wina za rozpętanie wojny leży po stronie Zachodu. Rosja jest jego zdaniem ofiarą „zbrodniczego planu” globalistycznych elit. Pokojowo nastawiona Moskwa została osaczona przez NATO i dlatego musiała rozpocząć „specjalną militarną operację”. Żeby tego było mało, to według ks. abp Vigano nie ma żadnych zbrodni dokonywanych przez Rosjan na bezbronnych cywilach. Wszystko to jest sprawką starannie prowadzonej przez zachodnie kraje propagandy. Wisienką na torcie jest określenie Rosji mianem „trzeciego Rzymu”. Ks. abp Vigano upatruje w tym państwie obrońcę moralności, który powstrzymuje lewicowe ideologie. Aż trudno uwierzyć, że człowiek o zdrowych zmysłach może opowiadać takie rzeczy. Nie da się wytłumaczyć słusznej krytyki zgnilizny moralnej Zachodu przy jednoczesnym całkowitym bagatelizowaniu zła, które nie tylko jest rozpowszechnione w Rosji, ale i ma tam swoje źródło. Putin dokonuje zbrodni wojennych i nie ma dla jego postępowania żadnego usprawiedliwienia, podobnie jak nie ma go dla pasterza, który w takiej sytuacji nie opowiada się po stronie ofiar. Nie śmiem twierdzić, że spodziewałem się tak obłudnego stanowiska byłego nuncjusza apostolskiego w USA. Księdza arcybiskupa traktowałem jednak z dużym dystansem od samego początku jego zwiększonej aktywności medialnej w 2018 r., kiedy wezwał papieża Franciszka do abdykacji. Wpływały na to niejasności, które pojawiły się w jego pierwszym oświadczeniu ws. ekskardynała Theodore’a McCaricka, ukrywanie się i brak wiedzy o miejscu pobytu arcybiskupa oraz zarzuty poważnych osób o to, że ks. abp Vigano nie jest prawdziwym autorem swoich artykułów i że pisze je za niego jakiś tajny autor. Dołączając do tego narastający z biegiem czasu radykalizm połączony z pogardliwym traktowaniem papieża i szerzeniem niesprawdzonych teorii, nie sposób było nie zdystansować się od takiej osoby. Jednak otrzeźwienie większości sympatyków włoskiego arcybiskupa nastąpiło dopiero teraz. Tzw. środowiska konserwatywne w Kościele mają niestety to nieszczęście, że dość często przyklejają się do nich podobnie wątpliwe postaci. Taka już jednak kolej rzeczy, że zło jest najbardziej aktywne tam, gdzie dzieje się dobro. Przypadek ks. abp. Vigano uczy, jak bardzo ostrożnym trzeba być dobierając autorytety. Pokazuje też niestety, że okazując się niewiarygodnym, ks. abp Vigano bardzo zaszkodził wielu słusznym postulatom, które propagował, np. jeśli chodzi o walkę z lawendową mafią w Kościele. Być może miał dobre intencje i po prostu popadł w pewien rodzaj paranoi, węsząc wszędzie spiski. Nie można jednak wykluczyć celowości w działaniu włoskiego arcybiskupa, który za sprawą tego skandalicznego stanowiska ws. wojny na Ukrainie zrobił bardzo wiele, aby skompromitować zarówno to, co było dobre w jego aktywności, jak i te środowiska, które, co prawda pochopnie, wzięły ks. abp. Vigano na sztandary. Jakie są prawdziwe motywy jego działania, tego być może nigdy się nie dowiemy. Niech to jednak będzie lekcja, aby pełną ufność pokładać wyłącznie w Bogu, opierać się na niezmiennym Magisterium Kościoła zamiast na prywatnych ocenach i dogłębnie rozeznawać wszystkie ludzkie działania. Wojciech Grzywacz
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki: Teraz jest So kwi 01, 2023 18:50: Strona główna forum » Wiara » » Wiara »
Orędzia na czasy ostateczne - połączone wątki Autor Wiadomość Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła Franciszek ma w tej chwili 78 może spostrzega u siebie np. trudności fizyczne, czy intelektualne związane z życzę Franciszkowi jak najwięcej sił, długiego pontyfikatu i oby jego następca brał przykład z niego, a nie z JP2. Pt sie 29, 2014 12:25 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła quas napisał(a):Tutaj jest mowa o tym: ... lata/0r932,,Zostały mi dwa, lub trzy lata – powiedział papież Franciszek w drodze powrotnej z Korei Południowej.'',,Papież publicznie dał sobie dwa lub trzy lata życia, zanim spotka się ze stwórcą.''Ja nie prosiłem o doniesienie prasowe na Onecie i komentarz redaktorów tego portalu. Prosiłem o pełen tekst* wypowiedzi papieża na ten temat.*Pomijam fakt, że jest tam zamieszczony nieco większy fragment wypowiedzi Franciszka. Pt sie 29, 2014 12:36 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła To może zamiast prychać na okazana pomoc zapytasz wujka google? Odnalezienie nagrania zajęło mi 30 nie dasz rady, to miłosiernie zamieszczę link. Pt sie 29, 2014 12:48 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła Koziołku, chyba nie rozumiesz jednej rzeczy: Osoba, która zaczyna rozmowę na jakiś temat, zwłaszcza krytyczny, ma obowiązek przedstawić materiały stanowiące podstawę dla głoszonych w nim tez. Nikt tutaj nie musi latać w poszukiwaniu tekstów wypowiedzi na podstawie których zamierza np. krytykować papieża. Pt sie 29, 2014 12:52 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła Nie jest to pierwsza wypowiedź Franciszka która w ludziach wzbudza niepokój, zamęt, zamieszanie, wypowiedź Franciszka to publiczne świadectwo niewiary. On już zakłada że na tronie piotrowym pobędzie 2 może 3 lata. A czemu nie rok, nie 4, nie 5.... Nikt nie zna daty swojej śmierci i woli Boga z tym związanej, a papież, ten który całemu światu powinien dawać świadectwo wiary, stawia już swoje życzeniowe plany ponad wolę Boga i publicznie bawi się w przepowiadanie swojej śmierci, ustąpienia które według jego zakładanej woli może nastąpić już za 2 lub 3 lata. Skoro nikt nie zna daty swojej śmierci może jednak nie chodzi tu wcale o śmierć, czy chorobę. Może chodzi o jakieś plany których realizacja ma potrwać właśnie akurat 2 lub 3 jak to publiczne świadectwo niewiary Franciszka może wpłynąć na ludzi ciężko chorych, skoro papież nie wierzy w uzdrowienie od Boga i przed światem roztacza wizję swojej śmierci która ma nastąpić jak on przepowiada akurat za 2 lub 3 lata. Pt sie 29, 2014 12:57 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła quas napisał(a):Nie jest to(...)Najpierw przytocz wypowiedź w całości, bo dopiero wtedy będzie można o niej porozmawiać. Pt sie 29, 2014 13:07 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła Yarpen_Zirgin, podałem Ci już o czym masz inne źródło o czym mówię:,,Papież Franciszek wrócił w poniedziałek z Korei Południowej. W drodze powrotnej prawie przez godzinę rozmawiał z dziennikarzami w samolocie. Ojciec Świety snuł refleksje na temat śmierci. Jak zawsze skromny i pokorny mówił ze spokojem: "Staram się myśleć o moich grzechach i błędach, aby nie stać się dumnym, bo wiem, że to będzie trwało tylko przez krótki czas. Dwa lub trzy lata, a potem udam się do Domu Ojca." '' ... Pt sie 29, 2014 13:15 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła I? Papież może mieć więcej wiedzy na temat swojego stanu zdrowia niż Ty. Idąc Twoim tokiem rozumowania, to każdy chory na raka, który mówi, że zostało mu ileś tam dni lub miesięcy życia, wykazuje się niewiarą w Boga. Pt sie 29, 2014 13:18 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła Yarpen_Zirgin napisał(a):Koziołku, chyba nie rozumiesz jednej rzeczy: Osoba, która zaczyna rozmowę na jakiś temat, zwłaszcza krytyczny, ma obowiązek przedstawić materiały stanowiące podstawę dla głoszonych w nim tez. Nikt tutaj nie musi latać w poszukiwaniu tekstów wypowiedzi na podstawie których zamierza np. krytykować yasperku. Wypowiedź Franciszka jest szeroko dostępna i komentowana. Nie bij więc piany, tylko przejdź do meritum.@quas uważa, co uważa. Ja w słowach Franciszka "Wiem, ze to nie potrwa długo - dwa, trzy lata, a potem udam się do domu Ojca. Nie ma sensu uważać inaczej" nie widzę nic zdrożnego - Franciszek swoje lata ma i przytomnie nie uważa się za nieśmiertelnego. Pt sie 29, 2014 13:19 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła To świadectwo niewiary Franciszka jest zwykłym publicznym przepowiadaniem swojej śmierci według jego życzeniowej woli pomijającej wolę Boga, która ma nastąpić właśnie akurat za 2 lub 3 lata. Ostatnio w TVP widziałem właśnie wypowiedź człowieka przechodzącego przez raka w podeszłym wieku. Aż bił z tego człowieka optymizm i pełna wiara. Mówił, byle wyjść z tego i byle do setki. Natomiast Franciszek daje świadectwo swojej niewiary, publicznie przepowiada w czasie datę swojej śmierci, wzbudza niepokój, zamęt, spekulacje i odbiera nadzieję i wiarę. Pt sie 29, 2014 13:39 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła quas napisał(a):To świadectwo niewiary Franciszka jest zwykłym publicznym przepowiadaniem swojej śmierci według jego życzeniowej woli pomijającej wolę Boga, która ma nastąpić właśnie akurat za 2 lub 3 lata. Ostatnio w TVP widziałem właśnie wypowiedź człowieka przechodzącego przez raka w podeszłym wieku. Aż bił z tego człowieka optymizm i pełna wiara. Mówił, byle wyjść z tego i byle do setki. Natomiast Franciszek daje świadectwo swojej niewiary, publicznie przepowiada w czasie datę swojej śmierci, wzbudza niepokój, zamęt, spekulacje i odbiera nadzieję i on wykazał ogromna wiarę, ze będzie żył przez dwa, trzy lata. W jego wieku 78 lat nie jest to wcale oczywiste. Realnie patrzeć, to jego pontyfikat długi nie będzie. Jeżeli Bóg będzie miał szczególne plany co do Franciszka, to moze i dożyje 110 lat w pełni sił umysłowych i fizycznych. Sam Franciszek jednak się za kogos szczególnego nie oburzenie jest niezrozumiałe, wnioski zbyt daleko idące. Pt sie 29, 2014 13:46 czekolada Dołączył(a): Wt sty 21, 2014 22:05Posty: 45 Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła W tekście było też o możliwej abdykacji, więc za te 2-3lata może nie tyle umrzeć co abdykować... Pt sie 29, 2014 13:47 Kael Dołączył(a): Śr kwi 04, 2012 15:51Posty: 15038 Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła O tym ze papiez Franciszek to falszywy prorok najwiecej na tym forum pisal niejaki @quas, powolujac sie na anonimowe wpisy w klamstwa tak go omamily, ze teraz widzi wszystko tak skrzywione, ze dobro nazywa zlem. Wyobrazil sobie papiezs jako pomnik bez cech ludzkich i kazda ludzka wlssciwosc papieza niszczy mu jego wyobrazenia. Pt sie 29, 2014 13:48 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła Kozioł napisał(a):Ależ on wykazał ogromna wiarę, ze będzie żył przez dwa, trzy lata. W jego wieku 78 lat nie jest to wcale oczywiste. No właśnie nic tu nie jest oczywiste dla nikogo, bo nikt nie wiem czy pożyje jeszcze choćby pół roku. Natomiast Franciszek już przepowiada że będzie to właśnie akurat 2 lub 3 napisał(a):Jeżeli Bóg będzie miał szczególne plany co do Franciszka, to moze i dożyje 110 lat w pełni sił umysłowych i jeżeli Bóg zechce to pożyje i 110 lat i przepowiednia Franciszka w której zakłada przed światem że ma jeszcze akurat 2 lub 3 lata jest świadectwem napisał(a):O tym ze papiez Franciszek to falszywy prorok najwiecej na tym forum pisal niejaki @quasNajwięcej o tym pisała Alus, pisała o tym nagminnie w rozmaitych tematach z tym nie związanych. Pt sie 29, 2014 14:00 Anonim (konto usunięte) Re: Franciszek, fałszywy prorok, destrukcja Kościoła quas napisał(a):dzie to właśnie akurat 2 lub 3 napisał(a):Jeżeli Bóg będzie miał szczególne plany co do Franciszka, to moze i dożyje 110 lat w pełni sił umysłowych i jeżeli Bóg zechce to pożyje i 110 lat i przepowiednia Franciszka w której zakłada przed światem że ma jeszcze akurat 2 lub 3 lata jest świadectwem dlaczego nie skromności? Szczegolnie w kontekscie całej wypowiedzi? Pt sie 29, 2014 14:12 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników
Papież Franciszek opuści rzymską klinikę Gemelli w sobotę - napisał włoski dziennik "Il Messaggero". Reuters, powołując się na źródło w Watykanie, pisze, że Franciszek ma za sobą
64 Pins 2yCollection by Jerzy KaraśSimilar ideas popular nowPope FrancisCatholicCatholic ChurchCatholic MemesCatholic ArtRoman CatholicWorld Youth DayNew PopeLady Of FatimaPope JohnCultural DiversityLutheranBeautiful PeoplePope Francis - Rio de Janeiro July 25, during his weeklong visit to Brazil for World Youth Day. (CNS photo/Paul Haring)Religion CatolicaCatholic ReligionPapa Francisco FrasesJuan Pablo IiFrancis IWorld ReligionsJust SmileEl Papa Francisco😊🇲🇽👌🏽 #papa #francisco #mexico #popeFrancis Of AssisiSt FrancisReligious StudiesReligious QuotesJuan XxiiiStill In LoveAll Is WellSatanPape François - Pope Francis - Papa Francesco - Papa Francisco : août 2014 – Voyage en Corée : Journée de la Jeunesse d’AsiePapa Francisco IPope Francis QuotesPope Benedict XviFaith In HumanityChristian FaithPope Francis meets with native Brazilians from the Pataxo tribe, and with children, during an encounter with representatives of the civil so...Papa FranciscoThe Good ShepherdDaughters Of The KingReligious ArtChristianityThe cross of Pope Francis - Jesus the Good Shepherd. This image is found in the ancient Roman catacombs, and is how Jesus was first represented by the early PathSpiritual AwakeningSpiritual QuotesA Course In MiraclesFinding GodDeep ForestSpiritual InspirationGods And GoddessesLove And LightUnity and loveReligions Du MondeChakrasUnity In DiversityReligious SymbolsSpiritual SymbolsReligious BooksMercury RetrogradeLa Espiritualidad es el Camino de la PazCarmen VelaFałszywy prorokIslamAmor UniversalOm SymbolIllustrationsClip ArtFirst WorldРелигии LeutgoebFałszywy prorokDiversity QuotesWe Are All OneWe Are The WorldWorld PeaceWiccanWitchcraftNo better way to reach zen than to keep an open mind and accept all forms of humanity into your BennettFałszywy prorokSpiritual PeopleSpiritual EnlightenmentSpiritual WisdomSpiritual GrowthTrue WordsEinsteinSpirit MarleyFałszywy prorokDiversity PosterIndependence Day ImagesIndia IndependenceIndian FlagIngrid MaggoLuzFałszywy prorokHoly MaryPope QuotesCatholic QuotesFoto ArtLatest BooksEn acción a su encíclica "Laudato Si"Religious EducationFavorite QuotesFavorite ThingsDecir NoPope Francis. You cannot insult the faith of othersJuan Pablo LlYear Of MercyFoot WashHoly ThursdayHoly WeekPope Francis showing washing and kissing the feet of prisoners during a Mass ...Pope Francis VaticanReligion QuotesGod JesusJesus FaceCatholic NewsJesus CristoPope Francis: ‘I Believe In God, Not In A Catholic God’Pope John Paul IiBlessed MotherAudienza generle April 24, 2013 MásCatholic MemesReligious HumorOra Et LaboraEsta semana ha sido la semana de los cuatro papas… #2popesaints. Qué hermoso ser guiados por estos hombres… #RT CatechismCatholic DoctrineCatholic KidsReligionCatholic PicturesCatholic SaintsHumor ReligiosoPope BenedictYou think he has a peanut butter & jelly sandwich for lunch in his briefcase?Religion MemesHumor GraficoPapa FranciscoPictures Of Jesus ChristPapa Francisco & JesusReligious PicturesBlessed Mother MaryBlessed Virgin MaryImmaculée ConceptionImage JesusPope Francis with Mary ~~ 1 Timothy 2:5,6 says there is only ONE mediator between God and men. It is Jesus Christ. Mary does not intercede for us, only Christ does MotherCatholic WallpaperSpiritual PicturesPope Francis in BoséFałszywy prorokSan JosemariaSaint Peter SquareAtheismPeopleFaithHistorico y Contundente discurso del Papa FranciscoFunny Meme PicturesFunny MemesHilariousJokesThe Meta PicturePicture DayCatholic OnlineChristian HumorPalm Sunday @Pablo Manriquez
Jak można wypisywać po internecie, że Papież to fałszywy prorok, który każe wołać na siebie Jezus. A przecież chyba każdy katolik wie, że Papież to następca św. Piotra, zaś św. Piotr jest zastępcą Jezusa na ziemi! Ile jeszcze będzie obrażania papieża przy cichym milczeniu administratorów “katolickich stron”?
Skip to content 1 sierpnia, 2022 Redakcja Kontakt Wsparcie finansowe Współpraca Kontrola i Manipulacja Popularyzacja kłamstwa i wyparcie prawdy sprawiły, że powstał nasz portal odkłamujący rzeczywistość. Fundusze pozyskane z Waszego wsparcia pozwalają nam funkcjonować, dlatego też prosimy o to wsparcie, abyśmy mogli nadal ujawniać niewygodne fakty. Wszelkie informacje znajdują się TUTAJ. Dziękujemy redakcja Globalne Archiwum. STRONA GŁÓWNA PRZYGODY KRAVERA Fanklub Książki NWO Dumna Polska Zioła i Zdrowie Niewiarygodne Magia i Okultyzm Przebudzenie Polecamy: Salon Informacyjny Home / Abp. Carlo Maria Viganò stwierdził, że papież Franciszek wypełnia proroctwo objawienia o nadchodzącej synagodze szatana. 1 lutego, 2020 0 comment „W czasie tego ucisku pewien człowiek, niekanonicznie wybrany, zostanie podniesiony do godności papieża. Będzie się on starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i Czytaj Więcej >> Szokujące proroctwo św. Franciszka o fałszywym Papieżu. 18 września, 2017 2 komentarze [fb_button] ”W czasie tego ucisku pewien człowiek, niekanonicznie wybrany, zostanie podniesiony do godności papieża. (…)Będzie się on starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i śmierci. Wtedy zwielokrotnią się skandale, nasz Czytaj Więcej >>
Historia konklawe i decydującej rozgrywki z 13 marca 2013 r. została szczegółowo opisana przez zaprzyjaźnioną z Franciszkiem Elisabettę Piqué w książce poświęconej Bergoglio. Zdaniem Socciego, to sam Franciszek stoi więc za przeciekami związanymi z kulisami konklawe, mimo że grozi za to kara ekskomuniki.
W tym materiale przeanalizuję kilka ciekawych wątków. Pierwszym z nich będzie próba odpowiedzi na pytanie: czy żyjemy w czasach ostatecznych? Później zastanowimy się, czy zgodnie z wiarą katolicką, papież może się mylić, albo nawet czy może być heretykiem. No i na koniec zastanowimy się nad tym, kim może być Fałszywy Prorok z Apokalipsy św. Jana. Do na początek kilka słów o początku chciałbym zrobić ważne zastrzeżenie – jestem ortodoksyjnym katolem, wierzę też we wszystkie oficjalne nauki Kocioła Katolickiego, we wszystkie dogmaty, w tym także w dogmat o nieomylności papieża. Dużą część życia byłem ateistą, lewakiem i nie wierzyłem w Boga. Kilkanaście lat temu nawróciłem się na wiarę katolicką, choć droga do tego prowadziła przez różne więc poniższy materiał, będę opisywał z perspektywy katolika, choć – dzięki temu, że nie zawsze nim byłem – rozumiem też inne perspektywy, na przykład perspektywę protestancką, z którym też miałem krótki „romans”, znam więc protestancką retorykę i podejście protestantów do tematu wiary i religii razu też zastrzegam, że jeśli w którymkolwiek miejscy zdarzyłoby mi się przedstawić coś niezgodnego z nauczaniem Kościoła, to natychmiast to odwołam. Jednak ktokolwiek mi to zarzuci, musi najpierw tego żyjemy w czasach ostatecznych?Na tematy związane z eschatologią, czyli nauką o czasach ostatecznych, napisano i powiedziano już bardzo wiele. Temat jest ogromny i tak rozległy, że nie da się go w całości ogarnąć w jednym, choćby najbardziej obszernym opracowaniu. Dlatego skupię się tutaj tylko na kilku najważniejszych akcentach.„Straszenie” czasami ostatecznymi i apokalipsą zdarzało się zawsze w ciężkich czasach, na przykład podczas wojen i epidemii. Możecie sobie pomyśleć, że ten materiał powstał z podobnych pobudek. Otóż nie. Moje nawrócenie zaczęło się od lektury Pisma Świętego, ale największy wpływ wywarła na mnie Apokalipsa Świętego Jana. Lektura tej księgi wstrząsnęła mną prawda prawie nic z niej nie zrozumiałem, bo wtedy jeszcze brakowało mi wiedzy na temat chrześcijaństwa i katolicyzmu, ale wyczułem, że z jakichś przyczyn jest kluczowa dla czasów, w których przyszło nam czasach mojego pierwszego kontaktu z Pismem Świętym internet nie był tak popularny, jak dziś, a zasoby polskiej sieci były skromniejsze niż są dzisiaj. Serwisy automatycznych tłumaczeń, takich jak Google Translate, dopiero raczkowały, a ja nie znałem języka angielskiego. Nie mogłem więc znaleźć żadnej poważnej analizy tego tematu. Czasy się zmieniły i nareszcie mamy odpowiednie informacje na wyciągnięcie ręki. Ale po ludzie podważają sens analizy tekstów prorockich w Biblii. Co ma być, to będzie – mówią. Nikt nie zna dnia ani godziny, dodają niektórzy. Będzie, co będzie – mówią którzy wygłaszają takie oświadczenia, nie mają jednak racji i postaram się to tutaj na marginesie: wspomina o tym x. Murziński w swoich konferencjach. Są one – na razie – dostępne na YT i bardzo je każdemu polecam. X. Murziński bardzo dobrze analizuje temat eschatologii, w odniesieniu do Pisma Świętego i objawień prywatnych zatwierdzonych przez Kościół. Jednak – jako ksiądz – nie wszystko może powiedzieć wprost, a jedynie delikatnie ostrożnego wyrażania swoich opinii całkiem niedawno został niestety suspendowany i ma zakaz wypowiedzi publicznych. Cóż, ja jestem człowiekiem świeckim i nie można mnie suspendować, dlatego postaram się dopowiedzieć to, czego nie udał się x. do tematu Pisma Świętego i proroctw. Około 1/3 całej Biblii to teksty prorocze. Można więc zapytać: jaki jest sens umieszczania tam przez Boga aż takiej ilości tekstów odnoszących się do przyszłości? Czyżby Stwórca Wszechrzeczy niepotrzebnie umieścił w Piśmie Świętym aż 1/3 tekstów? Raczej nie. Bóg zamieścił je tam w jakimś, ściśle określonym tego – Pan Jezus sam zachęca nas do rozpoznawania znaków mówił do tłumów: Gdy ujrzycie chmurę podnoszącą się na zachodzie, zaraz mówicie: Deszcze idzie. I tak bywa. A gdy wiatr wieje z południa, powiadacie: Będzie upał. I bywa. Obłudnicy, umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie rozpoznajecie?Łk, 12, 54-55W tym tekście Jezus odnosi się do samego siebie, to znaczy upomina ludzi, że nie potrafią rozpoznać w Nim Mesjasza. W rzeczy samej, uczeni w Piśmie, na podstawie proroctw biblijnych, spodziewali się Mesjasza właśnie w czasie życia i działalności Chrystusa. Ktoś nawet policzył, że proroctw, które wypełnił Jezus w czasie swojej misji, było ponad tytułował siebie „Synem Człowieczym”, który to termin zaczerpnął z księgi proroka Daniela, tak jakby kierując naszą uwagę na tę właśnie księgę. Jest to kolejna wskazówka co do ogromnej wagi proroctw tak oczywistemu i niepodlegającemu dyskusji wypełnieniu się proroctw na Jezusie część Izraelitów w Niego uwierzyła, niestety jednak większość Go odrzuciła jako Mesjasza, stając się tym samym „synagogą szatana”, który to termin pojawia się w Piśmie Świętym dwukrotnie. Bardzo ubolewał nad odrzuceniem Mesjasza przez Izraelitów:Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia.(Łk 19,41-44)W tym proroctwie zapowiada oblężenie Jerozolimy, co dokładnie wypełniło się w roku 70, kiedy to Rzymianie zrównali Świątynię Jerozolimską z ziemią. Bardzo interesujący i znamienny jest fakt, że chrześcijanie, którzy znali to proroctwo, opuścili Jerozolimę tuż przed samym wkroczeniem Rzymian do miasta, dzięki czemu uszli rzezi. Ocenia się, że Rzymianie zabili wtedy nawet milion Flawiusz napisał, że zabrakło drzewa na krzyże. Była to straszliwa hekatomba, jednak większość chrześcijan się uratowała, właśnie dzięki temu, że potraktowali poważnie proroctwo. Jest to dla nas kolejna bardzo ważna lekcja i więc miał na myśli Jezus, mówiąc, że „Jerozolima nie rozeznała czasu swojego nawiedzenia”? Otóż chodzi tutaj o nierozpoznanie w Jezusie Mesjasza, bo gdyby było inaczej, to wszyscy Izraelici opuściliby Jerozolimę i nie miałaby tam miejsca rzeź, a być może nawet nie doszłoby do jej oblężenia. Wkroczenie Rzymian było też karą za odrzucenie Jezusa jako kolejne słowa Jezusa na temat rozpoznawania znaków czasu: „Od drzewa figowego uczcie się przez podobieństwo! Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato” (Mk 13,28)Tutaj także mamy wyraźne wezwanie do tego, że powinniśmy starać się rozpoznać znaki czasu, na tej samej zasadzie, na której rozpoznajemy zjawiska przyrodnicze, czyli korzystając z naszej wiedzy, zdrowego rozsądku i coś z innej beczki, od świętego Pawła:A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. (2 TM 3,1-4)Myślę, że ciężko o lepszą charakterystykę naszych czasów, choć myślę też, że najciekawsze rzeczy są jeszcze przed nami. Szczególnie ostatnia część tego tekstu jest na pewno aktualna, czyli to, że ludzie będą miłować bardziej rozkosz niż Boga. Najlepiej widać to w krajach zachodnich, gdzie kościoły świecą pustkami, ale w weekendy kluby nocne są często jest moja subiektywna ocena i oczywiście możesz się z nią nie zgadzać. W każdym razie, według mnie jest to kolejna wskazówka, iż przyszło nam żyć w czasach do tematu poruszonego na początku – wspomniałem, że „straszenie Apokalipsą” miało już miejsce wielokrotnie w przeszłości. Działo się tak często w obliczu różnych kataklizmów i „ciekawych czasów”.Współczesne nam czasy także są bardzo ciekawe, zgodnie ze starym chińskim przekleństwem „Obyś żył w ciekawych czasach”. Jednak obecna sytuacja jest diametralnie inna od tego, co działo się w przeszłości, przynajmniej w niektórych istotnych historii świata pojawiło się wielu władców, którzy chcieli panować nad całym światem, jednak żadnemu się to w pełni nie udało. Nie było to możliwe ze względów czysto technicznych, można by rzec, że nie istniała odpowiednia technologia ani odpowiednia wiedza o dostatecznie szczelnych systemów kontroli, mimo że niektórzy władcy próbowali ten problem jakoś rozwiązać. Przykładowo, wielu historyków ocenia, że Wielki Mur Chiński powstał nie po to, żeby chronić mieszkańców Chin przed wrogami, tylko po to, żeby Chińczycy nie mogli swobodnie wydostać się poza granice temu niemal cała populacja Chin znajdowała się pod ścisłą kontrolą władców. Ta historycznie uzasadniona tendencja Państwa Środka, ma odbicie we współczesności, bo to właśnie Chiny przodują w najbardziej na świcie rozwiniętym elektronicznym systemie kontroli czasach współczesnych technologia umożliwia już jednak to, o czym marzyli tyrani w zeszłych wiekach. Teraz już można zapanować nad całym światem: mamy samochody, samoloty, internet satelitarny i broń masowego rażenia. Wszystkie figury są już na szachownicy, teraz trzeba je tylko ustawić na odpowiednich polach i mamy gotowy scenariusz apokaliptyczny. Są też inne wskazówki, o których powiem w dalszej części mógłby powiedzieć „już tyle razy wcześniej zapowiadano apokalipsę, podawano nawet daty i nic z tego nie wyszło, teraz pewnie będzie tak samo”.Takie rozumowanie to błąd logiczny. To, że coś nie zdarzyło się podczas kilku ostatnich prób, nie oznacza, że nie zdarzy się w ogóle. Odnosi się do tego sam Jezus:Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; nagle przyszedł potop i wygubił wszystkich. Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wygubił wszystkich; tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi. (Łk 17, 26-30)orazSami nazbyt dobrze wiecie o tym, że dzień Pański nadejdzie tak jak złodziej w nocy. Kiedy więc mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, nagle spadnie na nich zagłada, jak bóle na rodzącą, i nie ujdą. (1 Tes 5, 1-3)Myślę, że ten tekst nie wymaga osobnego krótko dotychczasowe rozważania. Proroctwa Biblijne są ważne i są nam dane po to, abyśmy mogli przygotować się na to, co ma nastąpić. Mimo że wcześniej, ludzie stawali przed różnymi kryzysami, to jeszcze nigdy w historii świata, nie było technicznej możliwości zniewolenia i zniszczenia całej ludzkości, co opisuje św. Jan oraz inni prorocy, a nawet sam Jezus. Dlatego obecne czasy są szczególne i wyjątkowe i różnią się zasadniczo od innych okresów w historii papież może się mylić?Tutaj rozważymy sobie kilka ciekawych aspektów wiary katolickiej i dogmatów Kościoła. Prawie każdy słyszał o dogmacie o nieomylności papieża. Dogmat ten wywołuje często uśmieszek politowania na twarzach osób niewierzących, ale często nawet sami katolicy błędnie ten dogmat rozumieją i sobie może najpierw, czym jest dogmat. Według Katechizmu Kościoła Katolickiego dogmat to prawda-twierdzenie zawarte w Objawieniu Bożym, przedstawione członkom Kościoła przez Magisterium Kościoła w formie zobowiązującej do nieodwołalnego przylgnięcia przez wiarę. Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory wraz z papieżem lub przez samego papieża. Katolik, który nie wierzy w jakiś dogmat, lub go podważa, staje się jest herezja?Herezja może być „materialna”, przez co rozumie się niezawiniony błąd w wierze lub gdy wynika on z ignorancji. Herezja może być też „formalna” – gdy polega na odrzucaniu doktryny, co do której osoba jest przekonana, że jest uznawana przez Kościół, a pomimo tego ją odrzuca oraz jednocześnie akceptuje autorytet Boga w innych jest tylko herezja formalna, czyli kiedy heretyk zdaje sobie sprawę, że wyznaje pogląd lub poglądy niezgodne z nauką Kościoła. Można być więc heretykiem i o tym nie wiedzieć. W takim wypadku — gdy heretyk nie zdaje sobie sprawy, że wyznaje pogląd niezgodny z nauką Kościoła — nie ma grzechu). Z kolei łączność z Kościołem powszechnym heretyk (inaczej herezjarcha) traci dopiero w momencie, gdy odmawia poddania się rozstrzygnięciu Kościoła w danej więc jesteś katolikiem i zaczynasz zdanie od „jestem katolikiem, ale”, to prawdopodobnie Twoja wiara wymaga przynajmniej gruntownego przemyślenia. Albo jesteś katolikiem, albo nie. Nie ma tu żadnego „ale”. Mówił o tym charyzmatyczny biskup Fulton Sheen, którego materiały na YT, serdecznie już wiemy, czym jest dogmat i herezja, możemy wziąć na warsztat dogmat o nieomylności o nieomylności papieża został ogłoszony w roku 1870 na soborze watykańskim I w konstytucji dogmatycznej Pastor aeternus (Konstytucja o Kościele Chrystusowym). Dogmat ten odnosi się do tzw. nauczania ex cathedra. Nieomylność papieża należy rozumieć jako bezbłędność w sprawach wiary i obyczajów, nie zaś w sprawach wypowiedź papieża mogła zostać uznana za nieomylną, muszą być więc spełnione 2 warunki:Wypowiedź papieża musi dotyczyć spraw wiary i moralności. Nie będzie więc nieomylnym nauczanie papieża na temat ekologii czy przyjmowania to być nauka wygłoszona ex cathedra, to znaczy, że musi za nią stać cały autorytet Kościoła i Stolicy Apostolskiej. Nauczanie ex cathedra jest zjawiskiem stosunkowo rzadkim. Ma na ogół miejsce podczas ogłaszania dogmatów. Przykładowo Jan Paweł II, podczas swojego dwudziestosześcioletniego pontyfikatu, wypowiedział się ex cathedra tylko raz: w encyklice Evangelium vitae. Stwierdził wtedy, powołując się na autorytet Piotra i Pawła, że aborcja i eutanazja są aktami głęboko niemoralnymi. Natomiast Franciszek podczas swego pontyfikatu ani razu nie wypowiedział się ex to oznacza dla katolika? Ano to, że papież może się mylić jak każdy inny człowiek. Oczywiście, jesteśmy zobowiązani do wysłuchiwania nauczania papieża z szacunkiem i uwagą, ale nie powinniśmy traktować tego nauczania jako prawdy objawionej. Logiczne jest, że skoro papież jest nieomylny tylko w ściśle określonych przez Kościół warunkach, to w przypadku gdy owe warunki nie zostaną spełnione, może się mylić tak samo, jak każdy inny papież jak najbardziej może się mylić i takie twierdzenie jest zgodne z nauką katolik może krytykować papieża?Wielu katolików oburza już sama myśl krytyki papieża. No bo jakże to tak? Żeby Ojca Świętego krytykować?No cóż, już w samej Biblii mamy przykład krytyki papieża przez świętego Pawła i to dość stanowczej krytyki, trzeba powiedzieć. Piotr pobłądził w kwestiach wiary i został przywołany do porządku przez swojego – można by rzec zgodnie z dzisiejszą nomenklaturą – następnie Kefas [tj. Piotr] przybył do Antiochii, otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo na to zasłużył. Zanim jeszcze nadeszli niektórzy z otoczenia Jakuba, brał udział w posiłkach z tymi, którzy pochodzili z pogaństwa. Kiedy jednak oni się zjawili, począł się usuwać i trzymać się z dala, bojąc się tych, którzy pochodzili z obrzezania. To jego nieszczere postępowanie podjęli też inni pochodzenia żydowskiego, tak że wciągnięto w to udawanie nawet Barnabę. Gdy więc spostrzegłem, że nie idą słuszną drogą, zgodną z prawdą Ewangelii, powiedziałem Kefasowi wobec wszystkich: «Jeżeli ty, choć jesteś Żydem, żyjesz według obyczajów przyjętych wśród pogan, a nie wśród Żydów, jak możesz zmuszać pogan do przyjmowania zwyczajów żydowskich?» (Gal 2, 11-14).Z powyższego opisu wyraźnie widać, że Paweł „nie patyczkował się” ze św. Piotrem. W prostych, żołnierskich słowach, upomniał go w obecności innych członków Kościoła, bo – jak sam pisze – papież na to zasłużył. Wyszło to na dobre wierze i Kościołowi, bo Piotr po przywołaniu do porządku, zmienił swoje postępowanie. Dzięki temu katolicy mogą dziś na przykład jeść wieprzowinę, co jest dość ważne, przynajmniej dla mnie ?Mamy tu więc do czynienia z braterskim upomnieniem, które jest jednym z czynów miłosierdzia. Jest to nie tylko prawo każdego katolika, ale także jego obowiązek. Jeśli widzisz, że Twój brat grzeszy i w odpowiedni sposób nie upomnisz go, to odpowiedzialność za jego grzechy częściowo spoczywa także na Tobie. Tyczy się to każdego członka Kościoła, także tutaj też rozgraniczyć dwa zjawiska: upomnienie i potępienie. Nie wolno nam potępiać, ale jak najbardziej wolno nam i należy upominać, oczywiście przy zachowaniu zdrowego rozsądku i umiaru. Wolno też katolikowi oceniać postępowanie bliźnich, nie wolno natomiast nam oceniać ich pierwszy rzut oka, może to wyglądać na nieistotne niuanse, ale są to bardzo ważne rozgraniczenia, szczególnie w aspekcie krytyki papieża. Możemy więc oceniać i krytykować nauczanie i postępowanie papieża (oprócz tego wygłaszanego ex cathedra), nie możemy jednak oceniać jego osoby, bo ten osąd należy tylko i wyłącznie do mamy do czynienia z powszechną krytyką postępowania i wypowiedzi Franciszka, która pochodzi nie z zewnątrz, ale z wnętrza samego Kościoła. Paradoksalnie, Franciszek często chwalony jest przez niekatolików. Dość kuriozalna i dająca do myślenia sytuacja. Do tej pory bywało raczej nawet list otwarty, w którym wybitni naukowcy katoliccy, tak świeccy, jak i duchowni, oskarżający Franciszka o popełnienie katolik musi być bezwzględnie posłuszny papieżowi?Sprawa posłuszeństwa w Kościele jest kwestią, której nie można pominąć. Ojciec Pio ujął to kiedyś bardzo trafnie:Pierwszą i główną zasadą, którą powinieneś wyryć w swoim umyśle, jest ta właśnie: posłuszeństwo, zawsze posłuszeństwo, jemu poddać całego siebie. W swoich działaniach nie powinieneś zatem roztrząsać wszystkiego, a jeśli nachodzi cię jakaś wątpliwość, idź dalej, nie trap się i odpędź wszystko za pomocą świętego posłuszeństwa. Jezus zawsze będzie zadowolony z takiego twojego tego momentu wydawać by się mogło, że święty ojciec Pio, zachęca do bezwzględnego i ślepego posłuszeństwa. Jednak tak nie jest, a wątpliwości w tej kwestii rozwiewa dalsza część jego wypowiedzi:Unikaj tylko tego, o czym jasno wiesz, że jest grzechem. Tylko to nie podlega posłuszeństwu”.Co z tego wynika dla nas, katolików? Ojciec Pio odnosił się tutaj oczywiście do posłuszeństwa obowiązującego osoby duchowne, które to jest przez nich ślubowane. Ludzi świeckich ten rodzaj absolutnego posłuszeństwa nie obowiązuje, lecz tym bardziej powinniśmy brać pod uwagę słowa więc: posłuszeństwo jest bardzo ważną sprawą, której pod żadnym pozorem nie można lekceważyć. Jednak ono także ma swoje granice. Granicą tą jest tutaj sobie taki intelektualny eksperyment. Rozważmy całkowicie hipotetyczną sytuację, w której biskup zażądał od jednego z podległych mu kapłanów dokonania rzeczy niegodnej. Co miałby zrobić proboszcz, któremu biskup kazałby zabić wszystkich rudych (albo blondynów, albo łysych) w swojej parafii? Czy powinien to zrobić? Przecież kapłan ślubował posłuszeństwo swojemu biskupowi. Więc powinien czy nie?W porządku, rozumiem, że przykład jest trochę abstrakcyjny i może przykład bliższy obecnej sytuacji – gdyby biskup kazał proboszczowi zutylizować (na przykład wyrzucając do pieca) konsekrowane hostie ze względu na potencjalne zakażenie ich koronawirusem. Czy kapłan ze względu na posłuszeństwo powinien bezwzględnie wykonać te plecenia, czy nie?Zdrowy rozsądek i sumienie, podpowiadają nam, że absolutnie nie. I jest to jak najbardziej prawidłowa ocena sytuacji. Istnieją więc granice tego – ślepe posłuszeństwo jest grzechem, bo konieczność posłuszeństwa nie zwalnia nas całkowicie z odpowiedzialności za czyny, których dokonamy, wykonując polecenia. Gdyby tak nie było, to hitlerowscy zbrodniarze zostaliby uniewinnieni w Norymberdze, bo przecież „wykonywali tylko rozkazy”.Katolik w swoim postępowaniu powinien kierować się dobrze ukształtowanym sumieniem. Tyczy się to każdej sytuacji, także takiej, kiedy papież wydaje polecenia lub wygłasza nauki, które mogą prowadzić do grzechu, lub wręcz ich wykonanie jest samo w sobie nawet jeśli papież naucza rzeczy niezgodnych z ewangelią, to dobry katolik nie powinien go nadzieję, że wybrzmiało to odpowiednio mocno. Jeśli jednak ciągle ktoś ma wątpliwości, to powinien przemyśleć sobie następujący tekst z Listu do Galatów:Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy — niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście — niech będzie przeklęty (Ga 1, 8-9)Czy papież może być heretykiem?Tutaj grunt zaczyna się robić już troszeczkę grząski, ale nie można uciekać od trudnych odpowiedzi na pytanie, czy papież może być heretykiem, pomoże nam znajomość dwóch wydarzeń z historii to pontyfikat Honoriusza I. Był on biskupem Rzymu w okresie od 625 do 638 roku. Poparł on błędny i heretycki pogląd monoteletyzmu, co doprowadziło do tego, że na soborze w Konstantynopolu papież został potępiony i uznany za heretyka. Aż do XI wieku Honoriusza wyklinali kolejni papież Honoriusz ITutaj już można by praktycznie zakończyć temat, bo jednoznacznie widać, że papież może być heretykiem i nawet jeden taki przypadek już w Kościele mieliśmy. Chciałbym jednak przytoczyć jeszcze drugi przykład, który ma wiele analogii do czasów współczesnych. Chodzi o postać biskupa Aleksandrii, Atanazego Wielkiego, ur. ok. 295, zm. 373 on w obronie ortodoksji wiary katolickiej, potępiając herezję arianizmu wysuwaną przez Ariusza, który twierdził, że Jezus nie był Bogiem, a jedynie pierwszym stworzeniem. Atanazy bardzo stanowczo przeciwstawiał się tej że warto wejść tutaj w małą, acz ciekawą dygresję. Arianizm został potępiony na soborze nicejskim w 325 roku. W jego obradach, oprócz Atanazego, brał też udział św. Mikołaj. Tak, ten sam który dziś jest symbolem świąt Bożego Narodzenia. Z tym że prawdziwy św. Mikołaj nie ma nic wspólnego z tandetnym i cukierkowym obrazem, jakim raczy nas współczesna kultura. Podczas soboru nicejskiego, św. Mikołaj, po zażartej wymiany zdań, uderzył z tak zwanego liścia w twarz Mikołaj uczy pokory AriuszaMówi się, że była to pierwsza rózga św. Mikołaja. Niektóre źródła dodają jeszcze, że Ariusz odwdzięczył się, łamiąc szczękę św. Mikołajowi, ale jest to najprawdopodobniej tylko masońska legenda, którą wrogowie Kościoła próbują zrekompensować sobie swoją porażkę w niszczeniu wiary jednak do Atanazego. Jego stanowczy sprzeciw wobec herezji arianizmu sprawił, że napytał sobie kłopotów. Pod jego adresem padło wiele fałszywych oskarżeń, ze strony biskupów Wschodu w przeważającej części będących heretykami lub na poły heretykami. Konsekwencją tych oskarżeń była ekskomunika, którą nałożył na Atanazego papież Liberiusz. Pod adresem Atanazego i innych przeciwników herezji, padały oskarżenia o bycie „nieprzejednanymi” i „tradycjonalistami”. Czy nie przypomina nam to czegoś z dzisiejszych czasów?W tej sytuacji święty Bazyli Wielki stwierdza: „W dzisiejszych czasach tylko jeden grzech karze się surowo: pilne przestrzeganie tradycji naszych Ojców. Z tego powodu dobrych wyrzuca się z ich miejsc i prowadzi na pustynię”.Okazuje się, że bycie „nieprzejednanym” i „tradycjonalistą” popłaca. W 553 r., na soborze konstantynopolitańskim II, uznano św. Atanazego doktorem Kościoła. Po raz kolejny okazuje się także, że papież może się mylić i to w sprawach tak zasadniczych, jak herezja i w takim razie, jeśli Kościołowi przytrafi się papież, który w sposób ewidentny jest heretykiem? Czy można go zdetronizować?Otóż nie ma takiej możliwości. Papież jest jak ojciec rodziny – niezależnie czy wypełnia swoje ojcowskie obowiązki godnie, czy niegodnie, pozostanie nim do końca życia. Jedynym słusznym postępowaniem w takiej sytuacji, jest „przeczekanie” kryzysu i modlitwa za heretyckiego bardziej dociekliwy mógłby zapytać: „a co jeśli heretycki papież ogłosiłby ex cathedra jakąś heretycką naukę?”. To bardzo trudne pytanie i miejmy nadzieję, że Kościół nigdy nie będzie musiał się mierzyć z odpowiedzią na nie w jednak kiedykolwiek doszłoby do sytuacji, że papież wygłasza heretyckie tezy ex cathedra, oznaczałoby to ni mniej, ni więcej, że… nie jest on papieżem. Jest to jedyne i logiczne rozwiązanie tego problemu, pozostające jednocześnie w zgodzie z nauką Kościoła i dogmatem o nieomylności papieża. Przyczyna, dla której nie jest on papieżem, to zupełnie inna Z historii Kościoła dowiadujemy się jednoznacznie, że papież może się mylić i to w sprawach zasadniczych. Papież może być nawet heretykiem. Nie można go jednak odwołać ani biblijne i objawienia prywatne na temat czasów ostatecznychGrunt robi się coraz bardziej grząski, bo przechodzimy teraz do charakterystyki Fałszywego Proroka z Apokalipsy św. Jana. Jan opisuje go tak:Potem ujrzałem inną Bestię wychodzącą z ziemi [jest to fałszywy prorok, wtrącenie moje]: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok. (Ap 13, 11)Któż to może być? Kto „wygląda jak Baranek”, czyli – symbolicznie oczywiście – jak Jezus? Warto się nad tym chwile zastanowić, do czego cytat, który rozgranicza poszczególne osoby „nieświętej trójcy”. Księdzu Murzińskiemu zarzucano, że nazywał papieża Antychrystem, co nie jest prawdą, nigdy czegoś takiego nie sugerował. Mógł jedynie sugerować i to bardzo delikatnie, że papież może być Fałszywym ujrzałem wychodzące z paszczy Smoka i z paszczy Bestii, i z ust Fałszywego Proroka trzy duchy nieczyste, jak ropuchy. (Ap 16,13)Mamy więc tutaj 3 postaci: Smoka, pierwszą Bestię, która wyszła z morza, oraz drugą Bestię, która wyszła z ziemi. Smok to oczywiście szatan. Pierwsza Bestia to Antychryst, a druga to Fałszywy Prorok. Istnieje więc rozgraniczanie i nie należy utożsamiać Antychrysta z Fałszywym Prorokiem, bo są to 2, różne teraz do Katechizmu Kościoła 675 Przed przyjściem Chrystusa Kościół ma przejść przez końcową próbę, która zachwieje wiarą wielu wierzących (Por. Łk 18, 8; Mt 24, 12). Prześladowanie, które towarzyszy jego pielgrzymce przez ziemię (Por. Łk 21,12; J 15,19-20) odsłoni „tajemnicę bezbożności” pod postacią oszukańczej religii, dającej ludziom pozorne rozwiązanie ich problemów za cenę odstępstwa od zapowiada „ostateczną próbę”, którą będzie „oszukańcza religia”.Czyli Kościół ostrzega katolików, że w czasach ostatecznych będą mieli do czynienia z bardzo ważną próbą, którą będzie fałszywa religia, mająca pozór prawdziwości. I znowu – trzeba się zastanowić, czym by mogła być taka religia? Jakie musiałby mieć cechy, aby oszukać nawet katolików, nawet „wybranych o ile to możliwe”?Pojawią się bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy, i będą czynić znaki tak wielkie, że zwiedliby, gdyby to było możliwe, i wybranych. (Mat 24, 24)Taka oszukańcza religia, musiałby mieć pozory prawdziwości, pozory chrześcijaństwa, a może nawet i katolicyzmu. Może nawet ten fałszywy kult, odbywałby się w naszych kościołach? W tych samych, w których spotykamy się co niedzielę? Tak samo, jak miało to miejsce za czasów wspomnianego wcześniej Atanazego, który musiał ukrywać się na pustyni, podczas gdy przeważająca część Kościoła przyjęła heretycką naukę mówił wtedy, że – parafrazując – „wy macie kościoły, ale ja mam wiarę”. Czy podobna sytuacja dzisiaj jest możliwa?W uznanych przez Kościół objawieniach w La Salette Matka Boże zapowiedziała, że „Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą antychrysta”. Trzeba tu wyraźnie zaznaczyć, że Rzym w tym kontekście oznacza Watykan. Są to słowa Matki Bożej. Kto ma uszy do słuchania, niechaj Boża z La SaletteW innych uznanych przez Kościół objawieniach prywatnych z Akita, Matka Boża mówi:Dzieło szatana przeniknie nawet do Kościoła w taki sposób, że kardynałowie będą przeciwni kardynałom i biskupi będą przeciwko innym biskupom. Kapłani, którzy Mnie czczą będą pogardzani i współbracia będą się im przeciwstawiać. Kościoły i ołtarze zostaną ograbione. Kościół będzie pełen tych, którzy akceptują kompromisy, a demon będzie naciskać wielu kapłanów i poświęconych dusz do opuszczenia służby PanaJest to dość dokładna charakterystyka tego, co aktualnie dzieje się w Kościele, choć jeszcze zapewne nie doszliśmy do apogeum sytuacji opisywanej w objawieniu z Akita. Już teraz jednak biskupi stają przeciwko biskupom, a kardynałowie przeciwko kardynałom. Jest to jasne dla każdego, kto choć trochę interesuje się wewnętrznymi sprawami pewno w Kościele mamy też już teraz sporo tych, którzy akceptują różne kompromisy. Na przykład każdy katolik wie, że cudzołóstwo jest grzechem i to grzechem ciężkim. Jednak co bardziej ugodowi katolicy, wyrażają pogląd, że skoro tak wielu żyje w tzw. związkach niesakramentalnych (co jest niczym innym jak tylko eufemizmem słowa „cudzołóstwo”), to może idźmy na mały kompromis i pozwólmy im przyjmować Komunię Świętą? Nie bądźmy takimi „nieprzejednanymi” i „tradycjonalistami”! Kochajmy się i idźmy na to oczywiście ironia z mojej strony, ale coraz więcej katolików myśli w ten kompromisem jest niewspominanie o Matce Przenajświętszej w czasie tzw. spotkań ekumenicznych z protestantami, które już same w sobie ocierają się o herezję. Po co ich denerwować? Miłujmy się. Trzymajmy się za ręce. Śpiewajmy i grajmy na gitarze, bo liczy się miłość i braterstwo. A Matka Boża? No cóż – jest to konieczna ofiara w imię powszechnego braterstwa ludzkości. Uważa tak niestety coraz większa liczba co bardziej postępowych nie z takimi kompromisami mamy dziś do czynienia na łonie Kościoła?Na końcu jeszcze wrócimy także do sprawy owego wspomnianego wcześniej do poruszonej przez Maryję kwestii kapłanów, którzy Ją czczą i pogardy wobec nich ze strony reszty kleru, to jest to także ważna wskazówka. Protestanci nigdy nie zaakceptują Maryi jako obiektu kultu i czci. jedynym sposobem, żeby stworzyć jakąś nić porozumienia między nimi a Kościołem Katolickim, w duchu bardzo modnego ostatnio ekumenizmu, jest odsunięcie Maryi na dalszy plan lub nawet całkowite Jej pominięcie. To właśnie stosunek do Niej będzie już wkrótce jednym z głównych wyznaczników tego, czy mamy jeszcze do czynienia z Kościołem Katolickim, czy już z moich osobistych obserwacji wynika, że jeśli kapłan jest maryjny, to znaczy obdarza szczególną czcią Matkę Jezusa, to jest duża szansa na to, że jest on dobrym kapłanem. Nie mam tu na myśli takiej czci jakby z obowiązku, jak to czasem ma miejsce w niektórych parafiach, że ksiądz dwa razy do roku podczas kazania wspomni coś o Maryi. Mam tu na myśli taką cześć, jaką oddawał jej na przykład święty Maksymilian Kolbe w swoim Rycerstwie jest papieżem?Oczywiście, że Franciszek. Prawda? Otóż wcale nie jest to takie oczywiste i wielu katolików ma tutaj poważne i uzasadnione tylko, że Benedykt XVI zrezygnował z urzędu papieża w 2013 roku, a jego miejsce na tronie Piotrowym zajął kardynał Jorge Mario Bergoglio, który przyjął imię iż przepisy Kodeksu prawa kanonicznego regulujące ustąpienie z urzędu nie mają zastosowania do papieża, komentatorzy, mówiąc o koniecznej wolności takiej decyzji, odsyłają do kan. 187 KPK, który wymaga poczytalności składającego urząd, a także do kan. 188, który stanowi, iż rezygnacja dokonana pod wpływem ciężkiej i niesprawiedliwej bojaźni, podstępu, istotnego błędu lub symonii jest do poczytalności Benedykta nie możemy mieć żadnych wątpliwości, ale jeśli chodzi o „bojaźń”, to już pewności mieć nie możemy. Mimo iż Benedykt stanowczo zaprzeczył, iż ktokolwiek zmusił go do ustąpienia z urzędu, bo wiele takich pogłosek krążyło i krąży do dziś, to jednak tutaj słowa samego zainteresowanego nie mogą być brane pod uwagę ze stuprocentową ktoś rzeczywiście zmusił go do rezygnacji, to mógł to zrobić na przykład przy pomocy szantażu. Jeśli tak było w rzeczywistości, to Benedykt musi robić dobrą minę do złej gry i mówić, że jego decyzja była dobrowolna, nawet jeśli nie jest to prawda. Taka jest natura szantażu, że zmusza ludzi do robienia i mówienia rzeczy wbrew ich od tego czy decyzja Benedykta była dobrowolna czy nie, istnieją kolejne wątpliwości: Franciszek nigdy nie nazwał siebie papieżem, przynajmniej ja o tym nie słyszałem. Jeśli ktoś dysponuje takim materiał, gdzie Franciszek nazywa sam siebie papieżem, to chętnie się z nim zapoznam. Franciszek tytułuje się natomiast biskupem Rzymu, co jest technicznie Benedykt po abdykacji chciał, żeby tytułować go „papieżem emerytem”, zachowana została także zasada, że zwracając się do niego, będzie trzeba używać słów „Wasza Świątobliwość”, co ponownie sugeruje, że jego rezygnacja nie jest taka oczywista i jednoznaczna, jakby mogło się wydawać, skoro zostawił sobie tytuł wątpliwości wzbudza tutaj wypowiedź osobistego sekretarza Benedykta, arcybiskupa Georga Gänsweina, który zaskoczył wszystkich stwierdzeniem, że papiestwo funkcjonuje dziś w dwóch wymiarach – aktywnym i kontemplatywnym:Od 11 lutego 2013 roku urząd papieski nie pozostaje w tym samym kształcie, co poprzednio. (…) Wraz z wyborem jego następcy Franciszka 13 marca 2013 roku nie mamy dwóch papieży, ale de facto jeden urząd poszerzony o element aktywny i element kontemplatywny. Z tej przyczyny Benedykt XVI nie wyrzekł się ani imienia, ani białej sutanny. Dlatego też właściwym sposobem zwracania się do niego jest: «wasza świątobliwość». Z tego też powodu nie wycofał się do jakiegoś odosobnionego klasztoru, ale pozostał wewnątrz Watykanu, jakby usunął się tylko na bok, by uczynić miejsce swemu Antonio Socci, dowodzi w swoje książce „Czy to naprawdę Franciszek?”, że Konklawe z 13 marca 2013 r. odbyło się z naruszeniem pewnych norm, co unieważniło zgodny z prawem kanonicznym wybór kardynała Jorge Mario Bergoglio na więc na to, że tak Franciszek, jak i Benedykt, milcząco zgadzają się w tej kwestii. Franciszek nie tytułuje siebie papieżem, a Benedykt nie porzucił białych szat papieskich. Sugeruje to, że urząd papieski sprawuje Franciszek, ale godność papieska ciągle spoczywa w rękach Benedykta. Franciszek jest natomiast „pełniącym obowiązki papieża”.Owe białe szaty Benedykta mają swoją głębszą symbolikę, bo mimo ich zachowania, Benedykt nie nosi pasa, który zazwyczaj zakłada papież. Pas jest symbolem gotowości do pracy, więc prawdopodobnie oznacza to, że w ten sposób Benedykt mówi nam: „wciąż posiadam godność papieską, ale urząd (pracę) sprawuje ktoś inny”.Dwóch papieży. Benedykt XVI nie nosi pasa, mimo że zachował inne części papieskiego więc jest owa „godność papieska”? Poza wieloma innymi rzeczami jest także „władzą kluczy”, którą Chrystus powierzył Piotrowi i jego i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie». (Mt 16, 18-19)Jest to władza duchowa, którą prawdopodobnie wciąż dysponuje Benedykt, podczas gdy Franciszek dysponuje „tylko” Urzędem Piotrowym, niejako administrując Watykanem i w konsekwencji całym Kościołem. Bez władzy kluczy w swoich rękach, Franciszek nie może dokonać niczego naprawdę znacznego i potencjalnie Jezusa oznaczają, że papież, gdyby tylko zechciał, mógłby na przykład rozwiązać na Ziemi Trójcę Świętą i zostałaby Ona także rozwiązana w Niebie. Coś nie do pomyślenia. Na tym jednym przykładzie widać jak ogromna jest to władza i jak bardzo Jezus zaufał człowiekowi. Wszystkie te rozważania, prowadzą nas do klejonego cytatu biblijnego:Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi. Ten dzień bowiem nie nadejdzie, dopóki najpierw nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia; (2 Ts 2, 3)Do tego cytatu tylko dodam krótki komentarz, że tytuł „syn zatracenia” został użyty w Piśmie Świętym, tylko tutaj i jeden raz wcześniej w odniesieniu do Judasza. Synem zatracenia z Apokalipsy, może być więc „Judasz czasów ostatecznych”. Któż by to mógł być? Na pewno ktoś wysoko postawiony w hierarchii Kościoła, bo sam Judasz był – można by rzec – już potajemnie rozwija swoją działalność, najpierw jednak musi ustąpić ten, który ją powstrzymuje. Wtedy wystąpi jawnie ów gwałciciel prawa, ale Pan Jezus powali go tchnieniem ust swoich, zniszczy go w chwili swojego przyjścia. (2 Ts 2, 7-8)Kogo powstrzymuje? Kim jest „ten, który go powstrzymuje”? I dlaczego dopiero wtedy ma „wystąpić jawnie”? Moim osobistym zdaniem, może tu chodzić o śmierć Benedykta. Wtedy już cała władza papieska spocznie w rękach Franciszka, wraz z „władzą kluczy”. W swoich konferencjach x. Murziński, prawdopodobnie błędnie założył, że chodzi o ustąpienie Benedykta z urzędu, podczas gdy w rzeczywistości chodzi o jego śmierć. Czas Tajemnica FatimskaPozostaje tu jeszcze nierozwikłana kwestia tajemniczego „biskupa w bieli” w ujawnionym fragmencie trzeciej tajemnicy fatimskiej. Bo tutaj też nie każdy wie, że prawie na pewno nie została ujawniona cała treść trzeciej tajemnicy fatimskiej. Jednak najbardziej istotny fragment dla naszych rozważań brzmi:I zobaczyliśmy w nieogarnionym świetle, którym jest Bóg: „coś podobnego do tego, jak widzi się osoby w zwierciadle, kiedy przechodzą przed nim” Biskupa odzianego w biel „mieliśmy przeczucie, że jest to Ojciec Święty”Biskup w bieli, co do którego wizjonerzy mieli „przeczucie”, że to papież. Nawet treść objawień fatimskich stawia pod znakiem zapytania, kwestię tego, kto jest papieżem. Gdyby było inaczej to zamiast sformułowania „biskup w bieli” zostałoby użyte wprost słowo papież lub Ojciec Święty. Użycie akurat tego sformułowania sugeruje, że jest jakiś „biskup w bieli”, który może, ale nie musi być papieżem. No i pytanie zasadnicze: czy „biskup w bieli” z Fatimy to Franciszek czy Benedykt, czy może jeszcze ktoś inny?Co widział święty Maksymilian Kolbe?Na koniec tej częśći, warto wspomnieć o tym, co widział św. Maksymilian Kolbe podczas swojego pobytu w Rzymie, a co skłoniło go do założenia Rycerstwa to czas coraz śmielszego występowania masonerii, przeciwko Kościołowi i papieżowi, która posunęła się nawet do wywieszenia przed oknami Watykanu czarnego sztandaru z wizerunkiem, w którym św. Michał Archanioł leży pokonany pod stopami w katolicyzmie obraz św. Michała pokonującego szatanaPolski święty zauważył też na rzymskich murach hasło „Szatan będzie rządził w Watykanie, a papież będzie mu służył. (dosł. będzie jego szwajcarem)”.Hasło te Maksymilian potraktował bardzo poważnie i było ono jedną z przyczyn założenia Rycerstwa FranciszkaWokół osoby Franciszka rodzi się coraz więcej wątpliwości, szczególnie co do ortodoksyjności jego wiary. Jego liczne wypowiedzi podczas tak zwanych „konferencji samolotowych” wielokrotnie odbiły się szerokim echem w mediach całego świata. Wypowiedzi te były często tak dwuznaczne i niejasne, a jednocześnie odbiegające od nauki Kościoła, że rzecznik Watykanu, musiał dwoić się i troić, żeby wytłumaczyć katolikom, co „naprawdę” Franciszek miał na i zastanawiające jest to, że Franciszek bardzo rzadko fatyguje się, żeby rozwiać te wątpliwości osobiście, zgodnie z biblijną zasadą „tak tak, nie nie”.Mógłby, gdyby tylko zechciał, przeciąć wszelkie spekulacje na temat każdej ze swoich niejednoznacznych wypowiedzi, jednym, krótkim i stanowczym sprostowaniem, ale tego na ogół nie robi. Dlaczego? Przecież wielu katolików żyje przez to w Franciszek poparł związki homoseksualne, czy nie? Nie wiadomo, Franciszek po swojej niejasnej i wieloznacznej wypowiedzi na ten temat, uparcie milczy. Najbardziej cieszą się z tych Franciszkowych wypowiedzi i milczenia liberalne i lewicowe i niejednoznaczne wypowiedzi Franciszka, które często ocierają się o herezję, nie są jego jedynymi „sprzedał” Chinom Ludowym tamtejszych portalem września 2018 r. Watykan podpisał z rządem Chińskiej Republiki Ludowej porozumienie, na mocy którego członkowie prześladowanych od lat i pozostającego w komunii z Rzymem chińskich struktur kościelnych zostali wezwani przez głowę Kościoła do wstępowania w szeregi uznawanego dotychczas za schizmatyckie Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich. Papież zgodził się też nominować na stanowiska w diecezjach Państwa Środka wyłącznie tych kandydatów, których przedstawi mu chiński bez powodu Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich było uznawane za za kościoły należące do Patriotycznego Stowarzyszenia, trudno w ogóle nazwać świątyniami. Nad ołtarzami wiszą w nich portrety Mao Zedonga i obecnego przewodniczącego Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Xi Jinpinga. W zeszłym roku zaczęto usuwać ze ścian budynków sakralnych napisy i płaskorzeźby z biblijnymi cytatami. Ich miejsce zajęły złote myśli przewodniczącego XiWnętrze chińskiego kościoła – obok krzyża wizerunek MaoCzy to jest postawa godna Pasterza Kościoła? W Polsce już przerabialiśmy podobny scenariusz w latach czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to komuniści powołali grupę księży popierających zmiany zachodzące w Polsce Ludowej, którzy znani byli pod nazwą „księża patrioci”.Nazwa „księża patrioci” wywodzi się od oficjalnej dewizy ruchu, która brzmiała: „niezłomna wierność Polsce Ludowej”. Czy ktokolwiek wyobraża sobie sytuację, w której papież Jan Paweł II popiera stworzoną przez komunistów organizację „księży patriotów” i pozostawia w ich rękach nominacje biskupie? Bo właśnie to Franciszek zrobił w można też zapomnieć o słynnym synodzie amazońskim i wniesieniu figury pogańskiej bogini Pachamama, podczas uroczystej procesji, przez biskupów do Bazyliki św. Piotra. Czyżby Franciszek zapomniał, że w ramach kultu Pachamamy składano ofiary z dzieci!? Czyż wstawienie pogańskiej figury do katolickiej świątyni nie jest bardzo ciężkim grzechem – idolatrią?Biskupi wnoszący pogańska boginię Pachamama do bazyliki św. PiotraPrzyczyną wybuchu powstania Machabeuszów, opisanego w Piśmie Świętym, było podobne wydarzenie, a mianowicie wstawienie do Świątyni Jerozolimskiej posągu Zeusa Olimpijskiego i nakazanie składania mu ofiar. Wtedy także część Izraelitów temu przyklasnęła, tak jak teraz zgadzają się z kultem Pachamamy niektórzy, co bardziej postępowi katolicy i rzecz do przemyślenia: w I Księdze Machabejskiej, pogańska figura wstawiona do Świątyni przez bezbożnych Izraelitów, została nazwana „ohydą spustoszenia”. Ohyda spustoszenia jest według Księgi Daniela i Apokalipsy św. Jana jednym ze znaków czasów słów to znaczy pod koniec 2020 roku i na początku 2021, cichcem wchodzi do użytku w polskich kościołach, nowy, bergoliański Mszał. Wprowadza on zmianę słów konsekracji z dotychczasowych:Bierzcie i pijcie z niego wszyscy, to jest, bowiem kielich Krwi mojej, nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. To czyńcie na moją nowej formule konsekracji wprowadzono zmianę słów z „za wielu”, na „za wszystkich”. W nowym Mszale mogą być także inne zmiany, których jeszcze nie wychwycono, a które po zapoznaniu się z dopiero co wydrukowanymi egzemplarzami mogą zostać jest to takie istotne?Aby miało miejsce przeistoczenie, a tym samym ofiara Mszy Świętej została spełniona, słowa konsekracji muszą być wypowiedziane dokładnie i bezbłędnie. Niedopełnienie tego wymogu skutkuje automatycznie brakiem konsekracji i nieważnością mszy. Mimo że powyższa zmiana funkcjonowała już w niektórych kościołach bezpośrednio po Soborze Watykańskim II, na przykład we włoskim Mszale było „per tutti”, czyli „za wszystkich”, to do tej pory w polskim Kościele obowiązywała forma prawidłowa, czyli „za wielu”.W 2001 roku Kongregacja ds. Kultu Bożego i Sakramentów Św. opublikowała „Liturgiam Authenticam” („Autentyczna Liturgia”), w której nalegała na tłumaczenia możliwie najbardziej zbliżone do dosłownego znaczenia łacińskiego, czyli w tym wypadku „za wielu”.Papież Benedykt także jednoznacznie skłaniał się ku formie „za wielu”.Katechizm wydany dekretem Soboru Trydenckiego, na polecenie papieża, św. Piusa V stwierdza: „Nie bez powodu więc nie użyto słów za wszystkich, gdyż w tym miejscu mówi się tylko o owocach męki, a tylko wybrańcom przyniosła owoc zbawienia”.Nie ma więc najmniejszych wątpliwości, że jedynie słuszną formą wypowiadania słów konsekracji jest „za wielu” i tylko taka forma jest ważna. Zmiana tych słów na „za wszystkich”, prawdopodobnie sprawia, że ofiara Mszy Świętej będzie na to, że Franciszek bardzo lubi zmieniać rzeczy, które obowiązywały w Kościele od zawsze. Kolejnym przykładem może być tutaj zmiana słów modlitwy „Ojcze nasz”, o której to zmianie chyba każdy już słyszał. Jakich innych zmian jeszcze dokona? Jaki będzie kolejny krok?Już na sam koniec, poruszę obiecaną wcześniej kwestię braterstwa w aspekcie wydanej przez Franciszka w październiku 2020 roku encykliki „Fratelli tutti”, czyli „Wszyscy bracia”.Zrobiłem sobie mały eksperyment i policzyłem, ile razy występuje tam słowo braterstwo w różnych formach. Wyszło dokładnie 130 razy. Ale to nie wszystko. Słowo „społeczeństwo” także w różnych formach pojawia się tam 237 razy. Słowa „ludzkie” i „człowieczeństwo” łącznie aż 340 słowo Jezus w różnych formach fleksyjnych, pojawia się zaledwie 32 razy. Słowo „Bóg” 72 razy. Słowo „Maryja” 2 razy. Liczby te dość wyraźnie pokazują, na co w swojej encyklice Franciszek kładzie akcenty. Mówi ona o braterstwie, o ludziach, a nie o Bogu i też ewidentnie nieprawdziwe informacje, na przykład na temat św., Stanisław Krajski, który jest największym specjalistą od masonerii w Polsce, a może i na świecie, nazwał nawet tę encyklikę „manifestem masońskim”. To prawda, że w chrześcijaństwie funkcjonuje pojęcie braterstwa, ale nie w takim znaczeniu, jakim przedstawia go Franciszek w swojej wizja braterstwa, bardziej przypomina masońskie hasło, z czasów rewolucji francuskiej: „Wolność, równość, braterstwo”, które nawet pojawia się dosłownie na 27 stronie encykliki. Franciszek jednak nie poszedł na całość i powstrzymał się przed zacytowaniem całego hasła, które brzmiało „Wolność, równość, braterstwo, albo śmierć” (fr. Liberté, égalité, fraternité, ou la mort)Czas na podsumowanieMam nadzieję, że dostatecznie jasno przedstawiłem kilka faktów związanych z eschatologią i rolą Franciszka w czasach ostatecznych, w których – w co głęboko wierzę – się znajdujemy. Jako że jest to opracowanie publicystyczne, a nie naukowe, pozwoliłem sobie na kilka osobistych opinii na ten nastąpi paruzja, czyli ponowne przyjście Jezusa Chrystusa, na co czekają wszyscy chrześcijanie, musi najpierw nastąpić odstępstwo od wiary i ujawnić się „syn zatracenia”, czyli Judasz czasów współczesnych. Może to oznaczać kolejną – tym razem ostatnią – schizmę w Kościele Katolickim. Schizma ta jest już coraz głośniej dyskutowana na łonie Kościoła. W dużym uproszczeniu chodzi tu o podział Kościoła na część „nowoczesną”, czyli modernistyczną i postępową, oraz na część tradycyjną i obecnej chwili wygląda na to, że część nowoczesna będzie o wiele liczebniejsza od tradycyjnej, a jak twierdzą niektórzy, w tym także ksiądz Murziński, ta mniejsza, tradycyjna część będzie prześladowana i będzie musiała zejść do to prawda, to wkrótce każdy katolik i chrześcijanin, będzie musiał stanąć przed wyborem – po której stronie się opowiedzieć? Najtrudniejszą część tej decyzji, stanowi fakt, że wybór, nawet dla kogoś o dobrych intencjach, nie jest jednoznaczny, bo jak inaczej szatan mógłby zwieść „nawet wybranych”?Ja wiem, po której stronie stanę, a Ty?
Franciszek posunął się ostatnio o krok dalej w swoim "miłosierdziu" wobec grzechu. Umył i ucałował stopy transseksualiście, obecnie nazywającemu siebie Isabela, katolikowi, który przeszedł operację zmiany płci (co jest grzechem wbrew naturze).
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-03-10 20:08:26 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-03-10 21:09:55) luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Temat: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Ap 19,20 I pochwycono Bestie, a z nia Fałszywego Proroka, co czynił wobec niej znaki,którymi zwiódł tych, co wzieli znamie Bestii i oddawali pokłon jej zywcem wrzuceni zostali do ognistego jeziora, gorejacego 20,10 A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie saBestia i Fałszywy Prorok. I beda cierpiec katusze we dnie i w nocy na proroctw zawartych w orędziach "Ostrzeżenie" które otrzymuje od Jezusa współczesna katolicka wizjonerka z Irlandii, Maria Bożego Miłosierdzia(objawienia się sprawdzają, zastała w nich przepowiedziana m. i. abdykacja papieża oraz wiele innych wydarzeń, więcej na ten temat tutaj: wstawianie linków jest niezgodne z regulaminem forumBenedykt XVI jest ostatnim prawidziwym papieżem, na jego miejsce, w wyniku spisku zasiądzie Fałszywy Prorok, postać opisana w Apokalipsie św. Jana, zaraz obok Antychrystabędzie to haryzmatyczna postać, wielu ludzi będzie go uważać za żyjącego świętego, będzie również dokonywać cudów,ropoznać go będzie można po zmianach jakich dokona w Kościele:- będzie zmniejszane znaczenie sakramentów świętych (w tym Eucharystii) aż do ich całkowitego zniesienia- nastąpi tolerancja dla grzechu-zmieniona zostanie msza święta- ostatecznie wszystkie religie zostaną połączone w Jeden Światowy Kościółoto jedno z tych orędzi:[i]Fałszywy prorok przejmie teraz Siedzibę w Rzymieorędzie z serii "Ostrzeżenie" - niedziela, 17 lutego 2013, godz. wielce umiłowana córko, jak przepowiedziane, cały świat teraz ujrzy schizmę w łonie Kościoła Katolickiego, stając się jej świadkiem. Odejście Mojego wielce umiłowanego Świętego Namiestnika, Papieża Benedykta XVI, oznacza początek końca. Ja, poprzez ciebie, Mojego wybranego proroka, przez ponad dwa lata próbowałem przygotować Mój Kościół na to smutne Masońska przechwyciła kontrolę nad Moim Kościołem i będą oni narzucać katolikom najbardziej nikczemne oszustwo. Klucze Rzymu znajdują się obecnie w Moich Rękach, a zostały Mi one przekazane przez Mojego Ojca. Będę kierował Moimi wyznawcami, tak aby Prawda mogła zostać zachowana oraz aby Moje Święte Słowo pozostało prorok przejmie teraz Siedzibę w Rzymie, a Moje Słowo, tak samo jak to stało się podczas Mojego Życia na ziemi ? zostanie potraktowane jak herezja. Kiedy tylko oszustwo to zostanie przedstawione światu ? jak gdyby ta nowa władza reprezentowała Prawdę ? nie ulegaj złudzeniu, Moja córko, będziesz bowiem straszliwie cierpieć w Moje Święte Imię, tak samo jak prorocy, którzy przyszli przed wyznawcy muszą pozostać spokojni i modlić się o zbawienie wszystkich Moich najświętszych sług, którzy staną się łupem dla tej ohydy. Wzywam ich, aby odpowiedzieli w następujący sposób:Postępujcie nadal zgodnie z Moimi Naukami. Nigdy nie odstępujcie od Słowa Bożego. Pozostańcie wierni waszym świętym obowiązkom i udzielajcie Świętych Sakramentów zgodnie z tym, jak zostaliście przeze Mnie pouczeni. Nauczanie Kościoła Katolickiego, które bazuje na fundamencie Mojego Apostoła Piotra, pozostaje nieomylne. Obecnie to ulegnie zmianie, kiedy tylko fundament ten zostanie wstrząśnięty poprzez nadchodzące zmiany. Już wkrótce Mój Kościół zmieni się dla was nie do poznania i będziecie czuli się bardzo nieswojo, kiedy staniecie się świadkami tego, jak Moje Święte Słowo będzie Jezusźródło: wstawianie linków jest niezgodne z regulaminem forum 2 Odpowiedź przez Cyngli 2013-03-10 20:39:04 Cyngli Gość Netkobiet Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Ale wiesz, ze Pismo Święte zostało stworzone przez Autorów Natchnionych i jest również dziełem literackim, którego nie należy odbierać dosłownie?Śmiać mi się chce, jak czytam takie przepowiednie. Końce świata, fałszywi prorocy... Armageddon, masakra. 3 Odpowiedź przez luk1407 2013-03-10 21:44:16 luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) obserwujcie uważnie nowego papieża, Apokalipsa św. Jana będzie się wypełniać na waszych oczachMt 24,15 Gdy wiec ujrzycie ?ohyde spustoszenia?, o której mówi prorok Daniel, zalegajacamiejsce swiete - kto czyta, niech rozumie - Mt 24,16 wtedy ci, którzy beda w Judei, niech uciekaja w góry! Mt 24,17 Kto bedzie na dachu, niech nie schodzi, by zabrac rzeczy z domu. Mt 24,18 A kto bedzie na polu, niech nie wraca, zeby wziac swój płaszcz. Mt 24,19 Biada zas brzemiennym i karmiacym w owe dni! Mt 24,20 A módlcie sie, zeby ucieczka wasza nie wypadła w zimie albo w szabat. Mt 24,21 Bedzie bowiem wówczas wielki ucisk, jakiego nie było od poczatku swiata az dotad i nigdy nie bedzie. 4 Odpowiedź przez luk1407 2013-03-14 20:18:48 luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) według proroctw fałszywym prorokiem jest właśnie Franciszek (Jorge Bergoglio)zobaczymy, ma znieść sakramenty święte, zmienić nie do poznania mszę, przekręcać nauczanie Kościoła i Pisma Świętego 5 Odpowiedź przez Ojciecpiotr 2013-03-14 20:22:09 Ojciecpiotr Wróżka Zębuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-18 Posty: 1,721 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Szkoda mi takich ludzi jak luk1407. 6 Odpowiedź przez Cyngli 2013-03-14 22:46:18 Cyngli Gość Netkobiet Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Ojciecpiotr napisał/a:Szkoda mi takich ludzi jak tez. Ciekawe, jaki cel sobie obierze, jak za jakieś 8-10 lat skończy się pontyfikat Franciszka... 7 Odpowiedź przez luk1407 2013-03-15 15:10:05 luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) wywiad z kardynałem Stanisławem Dziwiszem podczas wczorajszego wydania wiadomościdziennikarz - kardynał Dolan mówił że podczas kolacji kiedy Franciszek, papież Franciszek wzniósł toast to zaczął od słów "niech Bóg wam wybaczy co wyście zrobili" tak rzeczywiście było czy to był tylko żart?kardynał Dziwisz - Nie, nie, to nie był żart, taka była atmosfera na kolacji, która trwała dość długo, bo to właściwie to była celebracja wspólnoty radości po konklawe, to wyrażenie Ojca Świętego spowodowało wielką radość i sprowokowało jak by wielką sympatie do niego, nie taką jak na placu widzieliśmy, bo cały Rzym przyszedł aby świętować to wielkie wydarzenie, przeżyć jeszcze raz te wielkie chwile które co jakiś czas przeżywa Rzym, pamiętamy 1978 rok, myślę że chwile po wczoraj to powróżyło, ten entuzjazm dla człowieka, wcześniej nie znanego, a terazdziennikarz - z końca światakardynał Dziwisz - z końca świata jak powiedział, bo Jan Paweł II był z dalekiego kraju, ten z końca świata, ale ukazał się w sposób bardzo sympatyczny, w swojej prostocie, w swojej szczerości, zdobył Rzym, myślę że to jego tutaj przemówienie, zdobyło sympatie na całym świecie i przyjęcie także w Polsce, bardzo dobrekardynał Stanisław Dziwisz, wydanie wiadomości godz. 19:30wywiad na: 8 Odpowiedź przez anna3066 2013-03-16 01:53:36 anna3066 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-06 Posty: 83 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)będzie co ma byc. nam pozostaje modlitwa i rozsądek w obserwacjach, rozwazanie Ewangelii. po co sie tak nakrecac luk? spusc troche powietrza i zacznij zyc troche bardziej Bogiem a zaden fałszywy prorok nie bedzie ci straszny. przytul sie do Boga. 9 Odpowiedź przez luk1407 2013-03-18 11:52:31 luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)po to żeby ostrzec ludzi, który są w tej chwili oszukiwani ? 10 Odpowiedź przez Wera90 2013-03-18 13:02:13 Wera90 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-06 Posty: 126 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Czlowieku, wez zastanow sie o czym piszesz, wstyd ! 11 Odpowiedź przez frytka292 2013-03-18 14:28:41 frytka292 Gość Netkobiet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 883 Wiek: 22 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)a mi się wydaje że jakby wybrali Polaka to by zaraz był uwielbiony przez takie osoby jak luk1407 ...a że z innego kraju to już brak tolerancji...bo gorszy! wiele opinii było że "oby nie wybrali murzyna bo będzie koniec świata" . wstyd za was tak myslących !bo to wy grzeszycie teraz najbardziej. co wam do tego kto jest papieżem! przecież wybór nie zależy od szarych ludzi. na pierwszy rzut oka wydaje się Franciszek na bardzo skromną osobę...i dobrze bo może nauczy księży że mają żyć skromnie a nie jeździć super furami i robić co chcą...bo większość z nich za plecami mają diabła....fajni mi księża którzy żyją swoim światem, są pedofilami, wrednymi skur****** że boisz się odejść od konfesjonału bo wstydu Ci narobił, bo nie chce udzielić I Komunii Św. Twojemu dziecku tylko dlatego bo nie dałeś na kolędę 100zł, którzy coraz więcej zdzierają za pochówek czy udzielenie ślubu... Kościół jest jak nasz rząd - utrzymuje się z nas idiotów którzy co mies musimy odprowadzić swoją część kasy żeby oni mieli za co żyć. Oni tak nauczeni są od wieków...ileż razy to słyszałam " pójdę na księdza przynajmniej kasę będę mieć " ! taką opinię sobie wyrobili że ludzie nie patrzą młodzi na to że kościół daje przykład...że to powinna dla nas być ostoja spokoju, wyciszenia, rozmowy z Bogiem... czy większość jest dumna z tego że idzie do kościoła tylko dlatego że mama każe albo wstyd przed sąsiadami nie iść ? czemu młodzi rodzice traktują sakramenty święte jako " odbębnienie"....a potem ulga że " no już z głowy" ....czemu ja chcąc wziąść ślub muszę żyć z myślą że miesiąc będę pracować za darmo żeby opłacić księdza... kościół to kolejny dowód na to że nie ma nic za darmo....mam jednak nadzieję że nowy papież zmieni chociaż trochę to wszystko... udowodni że warto iść do tego kościoła dla Boga a nie dla księdza. bardzo spodobało mi się że wyszedł do ludzi prostych i zachował się prosto a nie jak ktoś uwielbiony...że nie ubrał się w złoto... wiele krytyki było na ten temat ale ja zdania nie zmienię...moim zdaniem wszystko wyszło tak jak trzeba. nie wierzę w koniec świata... końca świata nie będzie !!! musiałby chyba jakiś meteoryt rozwalić Ziemię....bo nawet wojna nie jest wstanie wybić wszystkich ludzi...tak przynajmniej mi się wydaje...wybaczcie jeśli moja wypowiedź była chaotyczna ale zdenerwowałam się 12 Odpowiedź przez Catwoman 2013-03-18 16:06:34 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) luk1407 napisał/a:Franciszek (Jorge Bergoglio)zobaczymy, ma znieść sakramenty święte, zmienić nie do poznania mszę, przekręcać nauczanie Kościoła i Pisma ŚwiętegoTo może w końcu będzie to wyglądać tak, jak powinno 13 Odpowiedź przez Kizia75 2013-03-18 16:27:35 Kizia75 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-27 Posty: 1,235 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Cynicznahipo napisał/a:Ojciecpiotr napisał/a:Szkoda mi takich ludzi jak tez. Ciekawe, jaki cel sobie obierze, jak za jakieś 8-10 lat skończy się pontyfikat Franciszka...I okaże się, że Franciszek jest konserwatystą z krwi i kości i nie zrobił żadnej rewolucji. To że nie tknie sakramentów jest pewne ( z resztą po co miałby to robić), tak samo jak to, że nie ruszy kwestii nauczania Kościoła na temat in vitro czy celibatu księży. Jego twarde poglądy w tych materiach są znane od dawna. Wtedy luk1407 wyprze ze swojej świadomości to co tu teraz napisał i znajdzie sobie nowe dowody na koniec świata i kogoś innego ogłosi antychrystem. Taki typ, cóż zrobić. Allan Sandale, Carnegie Institution w Pasadenie: "Świat we wszystkich swych składowych częściach i zależnościach jest zbyt skomplikowany, aby mógł być wyłącznie rezultatem przypadku."Artur Leonard Schawlow - fizyk,noblista: "Wydaje mi się, że będąc skonfrontowani z cudami życia i wszechświata, należy zadać sobie pytanie dlaczego, a nie po prostu jak. Jedyne możliwe odpowiedzi są religijne..." 14 Odpowiedź przez Catwoman 2013-03-18 16:33:54 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Chcę powiedzieć, że ja słyszałam już o antychryście w postaci JP2. Potem był kolejny papież, teraz jest ... wątpię by było, w końcu Jezus musi kiedyś przyjść, jak obiecał, ale znowuż nie przesadzajmy. No, chyba że już mamy uciekać w góry. Bo co właściwie mamy z tą wiadomością zrobić? 15 Odpowiedź przez frytka292 2013-03-18 18:04:21 frytka292 Gość Netkobiet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 883 Wiek: 22 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Catwoman napisał/a:Bo co właściwie mamy z tą wiadomością zrobić?olać ją i myśleć swoje 16 Odpowiedź przez Kryst54 2013-03-18 19:38:41 Kryst54 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-17 Posty: 486 Wiek: 50+ Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Ojciecpiotr napisał/a:Szkoda mi takich ludzi jak tez barrrrrrrrdzo szkoda takich ludzi jakim jest FANATYK LUK 1404,co oni z soba robia i jeszcze innych wciagaja w swoja GLUPOTE SZKODA SLOW i CZASU NA NICH!!!! 17 Odpowiedź przez luk1407 2013-03-21 21:52:22 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-03-21 22:00:27) luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) rzekomo konserwatywny papież Franciszek Dzięki publikacji amerykańskiego "New York Times" cały świat poznał zaskakujący fakt z życia papieża Franciszka. Chodzi o jego zachowanie sprzed kilku lat, kiedy w prywatnych rozmowach z argentyńskimi biskupami przekonywał, że Kościół powinien oficjalnie poprzeć związki partnerskie. Chodzi o wydarzenia z 2010 roku, kiedy w Argentynie doszło do szeregu protestów przeciwko wprowadzeniu tam małżeństw dla par homoseksualnych. Kardynał Bergoglio był wówczas jednym z głównych przeciwników takiego rozwiązania, a pomysły władz nazywał nawet "diabelskim ruchem". "New York Times" napisał jednak, że ówczesny prymas Argentyny, choć oficjalnie formułował całkiem inne wnioski, w prywatnych rozmowach przekonywał, że Kościół powinien poprzeć związki partnerskie. Taką tezę potwierdza też rozmówca CNN ks. Edward Beck. (GK) więcej: link 18 Odpowiedź przez Kizia75 2013-03-22 16:32:37 Kizia75 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-27 Posty: 1,235 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) luk1407 napisał/a:rzekomo konserwatywny papież Franciszek Dzięki publikacji amerykańskiego "New York Times" cały świat poznał zaskakujący fakt z życia papieża Franciszka. Chodzi o jego zachowanie sprzed kilku lat, kiedy w prywatnych rozmowach z argentyńskimi biskupami przekonywał, że Kościół powinien oficjalnie poprzeć związki partnerskie. Chodzi o wydarzenia z 2010 roku, kiedy w Argentynie doszło do szeregu protestów przeciwko wprowadzeniu tam małżeństw dla par homoseksualnych. Kardynał Bergoglio był wówczas jednym z głównych przeciwników takiego rozwiązania, a pomysły władz nazywał nawet "diabelskim ruchem". "New York Times" napisał jednak, że ówczesny prymas Argentyny, choć oficjalnie formułował całkiem inne wnioski, w prywatnych rozmowach przekonywał, że Kościół powinien poprzeć związki partnerskie. Taką tezę potwierdza też rozmówca CNN ks. Edward Beck. (GK) więcej: linkTo dziwne, bo znany jest jego spór z prezydent Argentyny właśnie w tej sprawie, kiedy to jako kardynał ostro potępiał wprowadzenie związków partnerskich. Z resztą jego stanowisko w tej sprawie jest akurat dość klarowne i bardzo konserwatywne. Nie wiem skąd ty wyciągasz te swoje "rewelacje", ale nie chce mi się prowadzić śledztwa. Jak ktoś chce się czegos uczepić to zawsze coś znajdzie. Allan Sandale, Carnegie Institution w Pasadenie: "Świat we wszystkich swych składowych częściach i zależnościach jest zbyt skomplikowany, aby mógł być wyłącznie rezultatem przypadku."Artur Leonard Schawlow - fizyk,noblista: "Wydaje mi się, że będąc skonfrontowani z cudami życia i wszechświata, należy zadać sobie pytanie dlaczego, a nie po prostu jak. Jedyne możliwe odpowiedzi są religijne..." 19 Odpowiedź przez luk1407 2013-03-29 15:11:23 luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) orędzia znowu się sprawdzająW czasie Wielkiego Tygodnia dokona się szczególna zniewaga, która zostanie zadana Mojemu Świętemu Imieniu poprzez próbę skalania Mnie. Ten odrażający gest podczas Wielkiego Tygodnia zostanie dostrzeżony przez tych, którzy mają swoje oczy otwarte, i będzie to jeden ze znaków, dzięki którym będziecie wiedzieć, że ten oszust, który siedzi na tronie w Moim Kościele na ziemi ? nie pochodzi ode Mnie.(...) orędzie opublikowane w czwartek, 14 marca 2013, godz. Wielki Czwartek 28 marca :Bezprecedensowy gest papieża Franciszka. Podczas wieczornej Mszy Wieczerzy Pańskiej w zakładzie karnym na obrzeżach Rzymu papież umył nogi 12 osobom. Po raz pierwszy w historii w tym gronie znalazły się dwie dziewczyny - Włoszka i Serbka, obie przebywające w zakładzie karnym. Do tej pory żaden papież nie umył nóg że obmycie nóg jest na pamiątkę ostatniej wieczerzy, w której Pan Jezus umył nogi 12 Apostołom 20 Odpowiedź przez Catwoman 2013-03-29 15:13:00 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)I co z tego, że kobietom? Kobiece nogi również wymagają higieny. 21 Odpowiedź przez Ojciecpiotr 2013-03-29 16:11:14 Ojciecpiotr Wróżka Zębuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-18 Posty: 1,721 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Co proponujesz zrobić luk1407?Może Franka na stos albo arszeniku mu zadać. 22 Odpowiedź przez luk1407 2013-04-17 13:25:23 Ostatnio edytowany przez luk1407 (2013-04-17 13:26:36) luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) trzeba uważnie obserwować papieża Franciszka oraz to co się dzieje w Kościele, jeżeli nastąpi zniesienie Eucharystii, tolerancja dla grzechu, duże zmiany we mszy świętej, nauczaniu, to potwierdzi że proroctwa są prawdziwejeżeli ktoś nie wie na czym polegało to zgorszenie polecam przeczytać artykuł księdza na ten tomatniestety jest zakaz dodawania linków więc jeżeli chce go przeczytać należy wpisać w wyszukiwarkę:"papież franciszek zgorszył wielu" 23 Odpowiedź przez Ojciecpiotr 2013-04-17 14:42:31 Ojciecpiotr Wróżka Zębuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-18 Posty: 1,721 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Czy jest na sali lekarz? 24 Odpowiedź przez Nemezys 2013-04-21 15:05:24 Nemezys Redaktor Działu Podróże Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-19 Posty: 4,806 Wiek: 28 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Wcześniej mówili, że jak będzie czarny Papież to on będzie tym fałszywym prorokiem. W Benedykcie się tego doszukiwali, bo w swoim herbie miał głowę murzyna. Zwolennicy tych teorii zapewniali, że to właśnie za jego pontyfikatu będzie koniec świata. Teraz znowu nie wybrali czarnego, Franciszek nie ma w herbie żadnego murzyna i już zmienili koncepcję...Papiestwem - o ile w ogóle - manipulują tacy ludzie, że my możemy jedynie prowadzić luźne domysły w tej sprawie, wertować Biblię na wszystkie strony doszukując się czegoś, co SIĘ SPRAWDZA... "Nie bój się, uwierz w siebie, masz już wszystko, poczuj więc, że przed tobą cała przyszłość, przecież wiesz""Trzeba przecież kochać coś, by żyć. Mieć gdzieś jakiś własny ląd choćby o te dziesięć godzin stąd" 25 Odpowiedź przez mandarynka89 2013-04-21 15:20:37 mandarynka89 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-04 Posty: 47 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Luk to już jest chyba twoja obsesja,aż strach się bać ;( 26 Odpowiedź przez Kryst54 2013-04-21 15:48:11 Kryst54 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-17 Posty: 486 Wiek: 50+ Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) luk1407 napisał/a:trzeba uważnie obserwować papieża Franciszka oraz to co się dzieje w Kościele, jeżeli nastąpi zniesienie Eucharystii, tolerancja dla grzechu, duże zmiany we mszy świętej, nauczaniu, to potwierdzi że proroctwa są prawdziwejeżeli ktoś nie wie na czym polegało to zgorszenie polecam przeczytać artykuł księdza na ten tomatniestety jest zakaz dodawania linków więc jeżeli chce go przeczytać należy wpisać w wyszukiwarkę:"papież franciszek zgorszył wielu"LuK lecz sie czlowieku!Piszesz jakies glupoty,ze szok Luk podobno do przychodni zdrowia psychicznego nie trzeba skierowania.....koniecznie skorzystaj z ich porady! 27 Odpowiedź przez luk1407 2013-04-30 22:04:10 luk1407 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-05 Posty: 89 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)to nie są głupoty, zapoznaj się z tymi objawieniami a zmienisz zdanie 28 Odpowiedź przez Malorzata 2016-08-13 17:21:18 Malorzata Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-10 Posty: 73 Wiek: 26 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Zgadzam sie,obecny papiez franciszej jest falszywym prorokiem. 29 Odpowiedź przez Andrzejski 2019-11-15 10:35:24 Andrzejski Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-11-15 Posty: 4 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Catwoman napisał/a:Chcę powiedzieć, że ja słyszałam już o antychryście w postaci JP2. Potem był kolejny papież, teraz jest ... wątpię by było, w końcu Jezus musi kiedyś przyjść, jak obiecał, ale znowuż nie przesadzajmy. No, chyba że już mamy uciekać w góry. Bo co właściwie mamy z tą wiadomością zrobić?Nic. A to dla tego, że to nie była ona kierowana do Ci o ten fragment?Mt 24,15-2615 Gdy więc ujrzycie "ohydę spustoszenia", o której mówi prorok Daniel, zalegającą miejsce święte - kto czyta, niech rozumie - 16 wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry! 17 Kto będzie na dachu, niech nie schodzi, by zabrać rzeczy z domu. 18 A kto będzie na polu, niech nie wraca, żeby wziąć swój płaszcz. 19 Biada zaś brzemiennym i karmiącym w owe dni! 20 A módlcie się, żeby ucieczka wasza nie wypadła w zimie albo w szabat. 21 Będzie bowiem wówczas wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd i nigdy nie będzie. 22 Gdyby ów czas nie został skrócony, nikt by nie ocalał. Lecz z powodu wybranych ów czas zostanie Chrystusa23 Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! 24 Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. 25 Oto wam przepowiedziałem. 26 Jeśli więc wam powiedzą: "Oto jest na pustyni", nie chodźcie tam!; "Oto wewnątrz domu", nie wierzcie!Co do "ohydy spustoszenia", Jezus odnosi się do Dn 9,27; Dn 11,31 oraz Dn 12,11. Prorok ten zwiastował wydarzenia, jakie będą udziałem narodu żydowskiego w końcowej fazie jego misji jako narodu wybranego do ogłoszenia chwały Boga Najwyższego. Więcej informacji historycznych o tle tamtych wydarzeń znajduje się w księgach deuterokanonicznych: 1 Mch 1,54 oraz 2 Mch 8,17. Proroctwo Daniela wypełniło się dosłownie w latach 176-63 gdy król syryjski Antioch Epifanes wzniósł na miejscu ołtarza całopaleń ołtarz Zeusa Olimpijskiego. Na ołtarzu tym składano ofiary ze świń, które Prawo Mojżeszowe określało mianem zwierząt nieczystych. Zabudowania świątynne przekształcono w tym czasie w dom publiczny. Nieco inna sytuacja nastąpiła po zburzeniu świątyni jerozolimskiej przez Rzymian w roku 70. Ruiny świątyni przez długi czas były zaniedbane i skrajnie profanowane. Stacjonujący w Jerozolimie żołnierze traktowali to miejsce jako wychodek. Po przejęciu tego terenu przez muzułmanów wzniesiono w tym miejscu (w roku 691 budowlę, zwaną Kopułą Skały (Meczetem Omara), która wraz z później wybudowanym meczetem Al-Aksa stanowi dziś trzeci co do ważności w świecie islamskim kompleks świątynny. Biorąc pod uwagę relację Łukasza z Łk 21,20-24, można skłaniać się do poglądu, że określenie "ohydę spustoszenia" można tłumaczyć również jako „ohydne spustoszenia”, co by dotyczyło spustoszeń, jakich w Jerozolimie i Judei dopuściła się armia rzymska. Gdyby miało być inaczej, wezwanie Jezusa, by ci, którzy będą „na tarasach domów” (płaskie dachy pełniły funkcje tarasów) lub „znajdujący się na polach” nie wracali do swych domów, nie miałoby sensu. Z tych wypowiedzi wynika wprost, że Jezus zapowiadał jakieś relatywnie bliskie w czasie wydarzenie pustoszące i hańbiące świątynię jerozolimską. Dalsza część wypowiedzi dotyczy okresu, który ma po tym nastąpić, i jest o wiele dłuższy. Wszyscy wiemy, że chociaż od zburzenia świątyni w Jerozolimie minęło już blisko 2000 lat, Jezus nadal nie powrócił w postaci, w jakiej wstąpił w Niebiosa. Odczytywanie więc komentowanych tu słów Jezusa w oderwaniu od kontekstu, szczególnie bez uwzględnienia właściwego zrozumienia proroctwa Daniela, jest z punktu widzenia hermeneutyki biblijnej poważnym błędem i zwykle prowadzi do nadużyć teologicznych, które w ostatnim stuleciu mocno się namnożyły. Uważna analiza tekstów NT wykazuje, że autorzy natchnieni „czasami ostatecznymi” nazywali okres (eon) łaski, jaki rozpoczął się po zmartwychwstaniu Jezusa w chwili wylania Ducha Bożego w Dniu Pięćdziesiątnicy. Nie chodzi więc o jakieś mało sprecyzowane przyszłe wydarzenia, które wielu pseudoteologów czy autorów religion-fiction nazywa końcem świata. Trzeba sobie uzmysłowić, że od blisko 2000 lat ludzkość już żyje w czasach ostatecznych.„Miejsce święte”. Świątynia jerozolimska składała się zasadniczo z trzech obszarów: (1) otoczenia – tzn. różnych dziedzińców; (2) tzw. miejsca świętego, którym był zasadniczy budynek przybytku i (3) miejsca najświętszego (tzw. świętego świętych) – wydzielonego obszaru wewnątrz przybytku, do którego mógł wchodzić raz w roku (w Dzień Przebłagania – hebr. Jom Kippur) tylko aktualnie urzędujący arcykapłan i tylko ze specjalną ofiarą krwi. Opis ten odpowiada wydarzeniom, jakie miały miejsce po zburzeniu świątyni jerozolimskiej. W rozumieniu żydowskim Rzymianie splugawili przybytek i stan tej ohydy trwa do dnia zapowiedź Mt 24,4-26 odnosi się do wojny żydowsko-rzymskiej zakończonej zdobyciem i całkowitym zniszczeniem Jerozolimy przez Rzymian w 70 r. Według historyka i uczestnika tej wojny, Józefa Flawiusza, zginęło wtedy ok. miliona Żydów, a do niewoli dostało się blisko 100 tys. Są jednak interpretatorzy, którzy zapowiedzi te odnoszą do sytuacji, która będzie miała miejsce przy końcu świata. Należy jednak zwrócić uwagę, że w roku 70 nastąpił niezwykły koniec – okresu judaizmu świątynnego. Od zburzenia świątyni wypełnianie Prawa Mojżeszowego stało się po prostu niemożliwe, co było ostatecznym sygnałem dla narodu Izraela, by zwrócić się do Chrystusa i przyjąć Jego wieczną ofiarę za grzechy. Jednak Izrael ponownie nie odczytał Bożego przekazu i, prowadzony przez swych przywódców i nauczycieli, wkroczył w zupełnie nową epokę, zwaną judaizmem rabinicznym, który do dzisiaj charakteryzuje się wielkim rozczłonkowaniem teologicznym. Zgodnie z zapowiedzią Jezusa tak wielki pogrom Żydów nie powtórzył się już więcej w Judei. Jednak przyszły kolejne – poza Judeą ‒ jak np. w XV wieku w Hiszpanii, czy eksterminacja, której z rąk Niemców doświadczyli Żydzi w czasie II wojny światowej. Ich moralnym pogromem była także wielka deprawacja myślą marksistowską i sowiecką koncepcją bolszewizmu. Zaowocowały one tym, że obecna społeczność żydowska jest (w skali globalnej) ateistyczna (wg danych statystycznych ponad 90% Żydów to ateiści). Jezus zapowiedział wielki ucisk i prześladowania na okres od zburzenia Jerozolimy (wraz ze świątynią), aż do końca czasu (eonu) pogan, a więc do końca trwającego obecnie czasu łaski. Apostoł Paweł w Rz 11 wyjaśnił dokładnie to zagadnienie. Bóg dopuścił sąd nad narodem żydowskim z powodu jego niewierności i uczynił to jako ostrzeżenie dla wszystkich innych ludzi. 30 Odpowiedź przez Andrzejski 2019-11-15 10:49:43 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-11-15 18:40:10) Andrzejski Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-11-15 Posty: 4 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) A co do Apokalipsy Św. Jana. Ostatnio wszedłem w posiadanie nowego wydania Pisma Świętego - Nowy Przekład Dynamiczny Pisma Świętego. Co to dokładnie jest, każdy może sobie sprawdzić tu [spam]Apokalipsa Św. Jana w tym tłumaczeniu opatrzona komentarzami filologicznym oraz historycznym i teologicznym, naprawdę nabiera sensu i zaczyna być więc dla ciekawskich polecam. Ja ją dostałem tutaj[spam] 31 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-15 17:20:24 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,058 Wiek: w sam raz. Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Czy ten przekład ma imprimatur biskupie? Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 32 Odpowiedź przez Andrzejski 2019-11-19 11:52:53 Andrzejski Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-11-15 Posty: 4 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Chyba nie. Ale po co komu imprimatur? Ile dziś wagi ma imprimatur, gdy sam Rzym publikuje herezje opatrzone 'nihil obstat'?Moja córka ma podręcznik do katechezy dla dzieci ze szkół podstawowych, w którym jest napisane iż "Msza jest namiastką ostatniej wieczerzy". Widziałem też modlitewnik z załączonym opisem drogi krzyżowej liczącej PIĘTNAŚCIE stacji. Obie książki posiadają imprimatur!Przewinęła mi się również przez ręce książka ks. Malińskiego (opatrzona imprimatur), w której było napisane, że nie ma różnic dogmatycznych pomiędzy katolicyzmem i prawosławiem, a różnice z protestantyzmem to kwestia "dogadania się".I ja się pytam - kto weryfikuje te treści, skoro orzeczenie to wystawiane jest przez samego biskupa?Co więcej jednak, po CVII książki religijne nie muszą mieć ani imprimatur, ani nihil obstat, dlatego wydawnictwa przestały się ubiegać o te orzeczenia. Nawet książki z teologii (zarówno te podręcznikowe jak i popularne) bardzo rzadko mają nihil obstat, czyli zapewnienie, że nie zawierają teologicznego brak imprimatur nie oznacza automatycznie, że książka jest "niebezpieczna". Niektóre wydawnictwa zwyczajnie nie starają się o takie szukać nie trzeba - mam przed sobą "Wprowadzenie do chrześcijaństwa" Josepha Ratzingera, które nie ma imprimatur. Sporo wartościowych książek wydawanych przez WAM czy VOCATIO nie ma imprimatur. A kto słyszał o ks. Dolindo (1882-1970) z Neapolu? Został ogłoszony przez Kościół katolicki Sługą Bożym, cieszył się wielkim szacunkiem św. Ojca Pio. Był autorem 33 tomów komentarzy do Pisma Świętego (każdy miał prawie dwa tysiące stron), a także wielu książek opatrzonych imprimatur Kościoła... Jednak ku zaskoczeniu połowy ówczesnego kolegium kardynalskiego, trafiły one nagle na Indeks Ksiąg Zakazanych - na który, notabene, w 1229 r. została wpisana sama Biblia / Pismo Święte przez Grzegorza IX podczas synodu w Tuluzie (!!!). I aż do dnia dzisiejszego nie została z tego Indeksu oficjalnie do tematu, sam św. Ojciec Pio napisał do ks. Dolindo: „Nic, co wyszło spod twojego pióra, nie może zostać zaprzepaszczone!”. Książki wróciły do łask po śmierci duchownego...Tak więc sprawa z tym imprimatur jest taka, że grunt to nie popadać w paranoję bo na przytoczonych powyżej przykładach widać, że imprimatur w dzisiejszych czasach to żaden wyznacznik, a i sam Kościół potrafi sobie samemu jeśli chodzi o Nowy Przekład Dynamiczny Pisma Świętego, to polecają go:- ks. prof. dr. hab. Waldemar Chrostowski (konsultor Rady Episkopatu Polski ds. Dialogu Religijnego / Członek Komitetu Nauk Teologicznych na PAN).- ks. prof. dr. hab. Krzysztof Bardski (Kierownik Katedry Hermeneutyki Biblijnej - Wydział Teologiczny UKSW).- ks. hab. Mariusz Rosik (kierownik Katedry Teologii Nowego Testamentu - Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu)- ks. Grzegorz Michalak (Krajowy Duszpasterz Środowisk Twórczych).Ci księża sami też napisali recenzje / rekomendacje ów Biblii w przekładzie NPD. 33 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-19 12:02:14 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,058 Wiek: w sam raz. Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Brak imprimatur w przypadku tłumaczenia Pisma Św. oznacza tyle, że tłumaczenie nie jest ani trochę sprawdzone i że mogą się tam znajdować wierutne bzdury. Nie signęłabym po coś trochę nie Tobie oceniać co jest herezją, a co herezją nie jest. No chyba, że jesteś profesorem teologii po długich studiach i potrafisz faktycznie zanalizować teksty źródłowe. Natomiast jako przeciętny zjadacz chleba, nawet taki, który trochę bardziej się orientuje, nie pozwoliłabym sobie na ocenianie twórczości ludzi, którzy są wykształceni dużo lepiej niż innego też książka religijna, a co innego tłumaczenie Pisma. Edycja Św. Pawła długo starała się o imprimatur dla siebie. Do tej pory ich wersja Psalmów nie jest polecana, bo nie jest zatwierdzona. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 34 Odpowiedź przez balin 2019-11-20 09:52:48 Ostatnio edytowany przez balin (2019-11-20 09:54:32) balin Ban na dubel konta Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-11 Posty: 4,041 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Lady Loka napisał/a:Brak imprimatur w przypadku tłumaczenia Pisma Św. oznacza tyle, że tłumaczenie nie jest ani trochę sprawdzone i że mogą się tam znajdować wierutne bzdury. Nie signęłabym po coś że w średniowieczu naród był ciemny, niepiśmienny, podatny na zabobon i działanie różnych grup religijnych, jak np. w Polsce biczownicy. 35 Odpowiedź przez rafael12 2021-03-20 01:35:10 rafael12 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-12-29 Posty: 26 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Polecam wykłady i konferencje ks. prof Pawła Murzińskiego który bardzo rzetelnie się zajmował tym zagadnieniem na podstawie Księgi Daniela, Ezechiela, Ap w ogóle Ksiąg prorockich . Niestety został suspendowany za bronienie Komunii świętej i za bronienie czci dla Boga w NS. 36 Odpowiedź przez Schnappy 2021-11-23 15:23:00 Schnappy Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2021-11-23 Posty: 51 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana)Przecież to pierdololo o apokaliptycznym fałszywym papiezu pojawia sie dosłownie za każdym razem gdy jest wybierany nowy xD 37 Odpowiedź przez edek z krainy kredek 2021-11-23 22:36:32 edek z krainy kredek Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2021-09-21 Posty: 828 Odp: nowy papież - Fałszywy Prorok (Apokalipsa św. Jana) Hej luk1407 a bylbys tak uprzejmy i zdradzil mi co jadles w ciagu ostatnich dni prosze?Szykuje sie do gastrofazy ze znajomymi na najblizsza sobote i fajnie by bylo jak moglbym zaserwowac potrawy uwalniajace takie frywolne mysli. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Papież Franciszek / fot. You Tube/ Paweł G Papież Franciszek, powiedział, że nie lekceważy przykazań, ale nie traktuje ich … Polub Udostępnij Przetłumacz
zapytał(a) o 14:09 Czy waszym zdaniem Franciszek to Antypapież lub fałszywy prorok? Po wyborze Franciszka na tron Piotrowy była chwilowa euforia zwana nawet "efektem Franciszka" [LINK] Jednak nie trwało to długo. Niebawem papież wygłosił tezy o większej akceptowalności homoseksualizmu, bezgranicznym miłosierdziu, o tym że psy(zwierzęta) też mogą mieć duszę . Zwołał nadzwyczajne synody na temat rodziny gdzie przyjęto znacznie bardziej luźne zasady "unieważnienia maleństwa" Tzw. rozwodów kościelnych i ponownie wzięto w obronę mniejszości seksualne oraz wstępnie przyzwolono na przyjmowanie Komunii przez rozwodników w nowych niesakramentalnych związkach. Pojawiają się również inne zarzuty że papież nagminnie łamie ryt liturgiczny, nie nosi papieskich butów, jest przesadnie skromny i umniejsza godności papieża a także że otwarcie wspiera ekologów i jest zwolennikiem teorii o globalnym ociepleniu ( wydał nawet encyklikę o ekologii). Początkowy "efekt Franciszka" zamienił się w anty efekt, liczna praktykujących wierzących we Włoszech spadła do 28% ze stałych 32–33 proc w poprzednich latach. Spada też liczba spowiadających się ludzi a ostatnio nawet rozwiązano jedną z najstarszych diecezji na bliskim wschodzie. Dramatycznie spadła tez liczba osób na papieskich audiencjach generalnych z 1 548 500 mln wiernych w 2013 roku do 704,1 tys. osób w 2015 roku. Dodatkowo papież jest oskarżany o komunizm lub socjalizm, a niejednokrotnie z jego ust padają wywołujące szok słowa jak te że "To może być ostatnie Boże Narodzenie" " Jezus był w pełnym momencie popularny a potem skończył jak skończył" "Jeszcze 2-3 lata i potem umrę lub abdykuje" Również słowa podczas kazania: " Jesteśmy naśladowcami Jezusa, a jego życie mówiąc po ludzku , zakończyło się niepowodzeniem, niepowodzeniem w klęsce krzyża" Papież wzywał też do przyjęcia imigrantów przez każda parafie i nadal popiera obronę i przyjmowanie uchodźców. Istnieją tez przecieki jakoby w ogóle wybór Franciszka był niekanoniczny, bo odbyło się 5 głosowań w jeden dzień tyle że jedno unieważniono ( mogą być max 4 głosowania) pojawiają się też informacje że jeszcze przed Konklawe Kardynałowie umawiali się kogo poprą i że ma być to Franciszek, również sama abdykacja Benedykta XVI jest tematem intrygującym wielokrotnie wypływały informacje jakoby został zmuszony czy też naciskano na niego że jest zacofany a lobby rożnych ideologi nie podobała się jego zbytnie przywiązanie do tradycji. Nowinka może być również to że sam Franciszek na kolacji z Kardynałami po wyborze na papieża powiedział do nich " Niech Bóg wam wybaczy, co wyście zrobili" Oczywiście to wszystko może na coś wskazywać lub nie, może właśnie takie zmiany ą potrzebne? A Franciszek jest prawdziwym chrześcijaninem wśród mnóstwa zacietrzewionych i nienawistnych oraz nietolerancyjnych ludzi? [LINK][LINK][LINK] Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 15:10 A ja go bardzo szanuję. Jest dobrym papieżem i promuje rzeczywistą miłość do bliźniego zamiast wrogości w jej opakowaniu. co do filmiku .. ktoś powinien przestać jedzic na ręcznym i poszukać dziewczyny. co do tematu to zmiany sa potrzebne. nie ma co sie przejmować, tak jak powiedział papierz2, 3 lata i po sprawie. blocked odpowiedział(a) o 14:25 patrząc na to co ty tu piszesz to musze sie zgodzić choć niezbyt mnie obchodzi co wyprawiają katole opo12 odpowiedział(a) o 17:04 Franciszek to bardzo wybitny papież, można go porównać z JPII Mi się nie wydaje, że papież Franciszek wypełnia misję KRK, może się okazać, że doprowadzi do rozpadu kościoła, jeśli nie zmieni obecnej polityki, a rozłam może być większy, niż ten po soborze Watykańskim II, gdzie doszło do schizmy i pojawiło się Bractwo świętego Piusa X. Papież Franciszek albo to czyni by KRK rozwalić od środka, albo to czyni z niewiedzy, a jeśli chodzi o mnie to bardziej wydaje się opcja pierwsza. Wiem dobrze, że papież nie da mi zbawienia, a uczyni to Jezus Chrystus. A co do Franciszka to jeśliby doszło do rozpadu KRK z winy Watykanu to na pewno nie będę po stronie Franciszka. Jeszcze w przepowiedniach Franciszek jest przedstawiany, że ma przygotować "tron" antychrystowi. I tutaj nie wiem ile w tym prawdy o nie będę się wypowiadał, wiem doskonale, że to nie doprowadzi do dobrego, a papież Franciszek ma najbardziej lewicowo liberalne poglądy, a to nie doprowadzi do dobrego. Zresztą czas pokaże w przyszłości, czy to się potwierdzi. ... gegs83 odpowiedział(a) o 20:22 Jak dla mnie wreszcie ktos z głowa na karku. Enrikue odpowiedział(a) o 14:15 Marcin to grzech tak pisać hehe :) Ja uważam go za super papieża :)) Uważasz, że ktoś się myli? lub
A jednak sam Papież Franciszek wyprowadza ripostę: „Duch tego świata sprowadza chrześcijańską działalność do czynienia społecznego dobra. Jak gdyby życie chrześcijańskie było rodzajem lakieru, patyny. Jezusowe orędzie nie jest powierzchownym nalotem. Ono idzie w głąb do szpiku kości, do serca – i przemienia nas.
Kategorie: Watykanreligiereligiapapież Franciszekpapieżludzkośćkościółkatolicyzm Od czasu wyboru na głowę kościoła katolickiego kardynała Bergolio z Argentyny, jako papież Franciszek stał się ogólnoświatowym celebrytą. Po jego panowaniu obiecywano sobie bardzo wiele, ale główne zadanie jakie przed nim postawił jeszcze papież Benedykt XVI to oczyszczenie "stajni Augiasza" zwanej Watykanem. Czy jednak papież jezuita jest do tego zdolny? Czy też jego pontyfikat ma jakieś inne cele? Zaczyna się pojawiać coraz więcej opinii, że papież Franciszek kościoła nie odnowi, a najwyżej go zniszczy. Chwilowy kurs na konserwatyzm obrany przez Benedykta XVI i skutkujący zbliżeniem do tradycjonalistów z Bractwa Piusa X, raczej się skończył. Teraz w kościele nadeszły czasy postępu, a to nie wróży za dobrze dla ciągłości religii. Islam czy buddyzm, nie zamierzają się zmieniać, bo to tak jakby podkładać materiał wybuchowy pod fundament religii jakim jest wielowekowa tradycja. Są liczne siły, które chcą zniszczyć kościół, postrzegając go jako instytucję opierającą się postępowi serwowanemu przez nowożytnych komunistów. Papież Franciszek, który powinien stać na straży wartości chrześcijańskich, wykonuje ruchy, które trudno nazwać inaczej niż objawami słabości, a wręcz obstrukcją. Środowiska homoseksualne raz za razem przytaczają jego kontrowersyjne wypowiedzi, które mają rzekomo wskazywać, na akceptację przez kościół dla ich nietypowych upodobań seksualnych. Do teraz nie milkną też kontrowersje po ostatnim synodzie biskupów, który de facto zapowiadał rewolucyjne zmiany w Kościele. Chodziło przede wszystkim o dopuszczenie do sakramentów osoby rozwiedzione i homoseksualistów. Podobno optowała za tym część hierarchów z papieżem na czele. Ostatecznie do tego nie doszło, ale doktryna została nadkruszona i następnym razem będzie już łatwiej dokonać tych zmian. Wczoraj Franciszek znowu oświadczył coś kontrowersyjnego. Z jego słów wynika, że zwierzęta też idą do nieba, co oznaczałoby, że mają duszę, a to już wbrew naukom kościoła. Co począć z takim papieżem? Można wzruszyć ramionami, ale jego parcie na zmiany może być zgubne dla całego kościoła, dlatego Katolicy coraz częściej sprzeciwiają się jego pomysłom na ewolucję. Już Sobór Watykański II był katastrofą, która trwa do dzisiaj, ale postawienie na jeszcze dalej idące zmiany może spowodować odwrócenie się części wiernych i schizmę, dużo większą od tej, wywołanej swego czasu przez francuskiego biskupa Marcela Lefebvre'a. Papież musi sobie z tego zdawać sprawę i jeśli dalej będzie próbował zawracać tradycję, to albo nie rozumie jakie mogą być tego skutki, albo wręcz przeciwnie, robi to konsekwentnie właśnie z tego powodu. Ocena: 43248 odsłon
GsPX8l. 2kgp65yyp0.pages.dev/622kgp65yyp0.pages.dev/352kgp65yyp0.pages.dev/832kgp65yyp0.pages.dev/72kgp65yyp0.pages.dev/842kgp65yyp0.pages.dev/932kgp65yyp0.pages.dev/832kgp65yyp0.pages.dev/23
papież franciszek fałszywy prorok